Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
89 wyświetleń
Odpowiedzl-p... nie będę przedstawiać ci swojego CV, ale pracy nie zmienię, bo nie jest to pierwszy program, którego jestem realizatorem. Myślę, że macie błędne spojrzenie jeśli chodzi o cały świat mediów. Dzięki Bogu są ludzie, którzy są zainteresowani udziałem w tym programie i chwała im za to, ze pieniądze nie spaczyły im rozumu w tak dużym stopniu. To tyle.
"Żaden dobry fotograf nie da się złapać na taką 'promocję'".-----------------------------------No i tu bym polemizował. Robiłem parokrotnie materiały z Tyszką, Wolańskim, Gudzowatym i nigdy nie wzięli ani grosza. Bo oni mają w dupie te parę stówek. Kayah, Steczkowska, Żmijewski, Egurrola, Stuhr, Tyszkiewicz - nigdy nie prosili o kasę. Jedynie zapomniane gwiazdy drugiego planu, jak Dykiel czy Stalińska, pytały o wynagrodzenie. Ale wiadomo, u nich się nie przelewało.
"Myślę, że macie błędne spojrzenie jeśli chodzi o cały świat mediów. Dzięki
Bogu są ludzie, którzy są zainteresowani udziałem w tym programie i
chwała im za to, ze pieniądze nie spaczyły im rozumu w tak dużym
stopniu. To tyle."Myślę że jak na razie Twoje pojęcie o świecie mediów jest żadne. Gdyby było jako takie nie pracowałabyś w podwórkowej stacji telewizyjnej. To jest niestety przykra prawda. Natomiast reszta wpisu to zwykłe chamstwo i bezczelność. Nie będę tego komentował.
nie ma to jak zrobićsobie czarny PR i przy okazji dopiero co poczętej stacji;)to o niespaczeniu umysłu kasą to widać o Darku było ;))) bo reszta jakoś ... no lasu rąk to ni ma.
"No i tu bym polemizował. Robiłem parokrotnie materiały z Tyszką,
Wolańskim, Gudzowatym i nigdy nie wzięli ani grosza. Bo oni mają w dupie
te parę stówek. Kayah, Steczkowska, Żmijewski, Egurrola, Stuhr,
Tyszkiewicz - nigdy nie prosili o kasę. Jedynie zapomniane gwiazdy
drugiego planu, jak Dykiel czy Stalińska, pytały o wynagrodzenie. Ale
wiadomo, u nich się nie przelewało."Być może ale wszystko zależy od tego gdzie to się odbywało. Nie sądzę żeby ktokolwiek z nich zdecydował się wystąpić za darmo w podwórkowej telewizji.
Obama też nie daje wywiadów za kasę, ale TV Sierpiec Dolny może mieć kłopoty z pozyskaniem oglądalności i wypadałoby coś pokazać na zachętę zanim inni - więksi przyjdą. A to coś nie bierze się znikąd, jak zawsze
Nie chciałam nikogo urazić, ale sami spójrzcie jak dużo mówicie tu o pieniądzach. Nikt nie zastanawia się nad tym, co, komu może przynieść taki program. Wszyscy myślą tylko o tym, żeby jak najwięcej zarobić. Gdyby tak było w świecie modelingu, to żadna szanująca się modelka nie brałaby udziału w sesji TFP, a znam wiele, które chociaż mają na koncie wiele sesji komercyjnych, wciąż się za to biorą. Linczujecie mnie na każdym kroku. W jakiś sposób muszę się bronić. Pracowałam w TVN, w Polsacie, w TVP 1, w TVP 2, w TV4, a teraz- owszem! Pracuję dla TV która dopiero zaczyna. I co z tego? Każda stacja musi zacząć, żeby się wybić. I ja wierzę, że tej stacji również się to uda. Gdyby wszyscy mieli takie podejście jak niektórzy z was, zostalibyśmy przy tv publicznej, a cyfra, aster i inne sieci kablowe w ogóle by nie istniały. Poza tym mam wrażenie, że i tak nie uda mi się was przegadać:) Próbowałam, ale jest to najzwyczajniej w świecie nie możliwe. Dlatego po prostu zakończmy dyskusję na temat mojego szmacenia się w tv podwórkowej i płacenia 7000 za wejście na plan. Nie weźmiecie udziału w tym projekcie- to już wiem. Dziękuję za opinie, wezmę je wszystkie pod uwagę. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najepszego w nowym roku!:)
po pierwsze..nikt nikogo tu nie uraża...takie dyskusje co dobre, a co spierniczone zapewne macie u siebie po każdej realizacji. Przynajmniej tak być powinno, jeśli ktoś tam czegoś od kogoś w ogóle wymaga. Tutaj jedynie płynie głos baaardzo wąskiej grupy odbiorców, którymi zapewne nawet nie jesteście zainteresowani. Krótko mówiąc: nie ma bólu.
Cyfra, Aster i inne telewizje mają spore budżety. Zarabiają na abonentach. Taki program nie może nic przynieść bo obejrzy go ciocia z babcią i dwóch przypadkowych meneli przy piwku. Dlatego taka mała telewizja powinna płacić żeby się wybić. Inwestycje to podstawa. W rozszerzenie targetu, w poziom jakościowy itp. Inaczej na zawsze zostanie podwórkową telewizją. Nikt rozsądny nie włoży swojej pracy nie będąc pewnym korzyści. I nie dawaj przykładu modelingu TFP. To jest chory rynek, zepsuty przez darmowych fotoziutków. Panienki które chcą zostać modelkami są fenomenalnym targetem. Gdyby każda z nich zapłaciła choć drobną kwotę rynek wyglądałby inaczej. A tak na maxmodels pojawiają się firmy (takie jak Wasza) które chcą mieć za darmo. TFP ma jednak jedną dobrą cechę: mocno spolaryzowało rynek. Gnioty są darmowe ale za dobrą fotografię trzeba płacić niezłą kasę. Na szczęście.
no jest ktoś z pasją, sporo pewnie się już zgłosiło...