Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
14 wyświetleń
Odpowiedzprawie
rozwiń proszę ;p
a ile sobie liczycie? ;>
tak.....jesli naprawde ktos z ulicy mi sie spodoba lub mnie zaciekawi to go foce i jeszcze do tego dokladam (czasami) :)
jakoś branie kasy za "korki foto" a tak naprawde za pomoc przy sesji to trochę głupio :P
nie nie nie ! nie chodzi o KORKI ze zdjec. to miało być porównanie: praca studenta/nauczyciela i przypadkowego ucznia który chce się nie wiem, poprawić z np maty a praca robiącego zdjęcia i kogoś, komu się zachciało ładnych zdjęć na portal czy w ramkę.
mozesz ale nie musisz brac... Np. jeden z moich fotografow mial ten sam dylemat i rozwiazal go tak, ze jak spodoba mu sie modelka, pomysl, itp. to robi fotki za darmo. A jak nie widzi nic ciekawego w modelce i z np. jej pomyslu to wtedy bierze jakas tam symboliczna oplate.
mc - chyba że tak.. ale nie jak Ci ktoś pisze zupełnie niekształtny że tak powiem i prosi o sesje ;)Ola dobrze prawi, nalać Jej wina :)
Bo raz dostałam symboliczną opłatę za zdjęcia komunijne w kopercie "ile serce dyktuje"bo bardzo się podobało, ale wiadomo że obcy to nie to samo co ktoś z dzielnicy :)
ale komunia to już co innego.. za to można ładnie skroić ;) chyba że to był dobry znajomy... a jak nie to miał satysfakcje, ze ktoś sie za półdarmo zgodził ;p