Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
419 wyświetleń
Odpowiedz
konto usunięte
Ja też bym się zgłosiła. Szkoda, że Artemida zajęta.
tanayah
FotografUp...KTO MA JUŻ GOTOWY STRÓJ? PROSZĘ DO MNIE NAPISAĆ :)!
konto usunięte
Witaj na maxmodels, były tłumy chętnych, ale po zadaniu pytań typu "co masz przygotowane" zapada wiele mówiąca cisza :D
konto usunięte
jestem zainteresowana!
konto usunięte
@nefryt:> Jeśli mówię, że ja chcę być Amorem na Pegazie* to mnie > też uwzględnij w
swoim spisie jasny gwint, [...] > Mam takie samo
prawo tego chcieć jak inni >Tak. Masz prawo... chcieć! Tak samo jak fotograf(ka) ma prawo nie być zainteresowana Tobą jako modelem!A co do Amora na Pegazie - dałoby się zrobić. Tylko Pegaz to koń latający, więc najlepiej sfotografować konia od dołu jak skacze przez przeszkodę. Akurat mój znajomy ma stadninę i konie ułożone do zawodów. O ile pamiętam jest tam też jeden siwek. Mógłbym więc Ci zrobić zdjęcie w roli Amora na pegazie, tylko jedno pytanie: Amor chyba siodła nie użwał, więc dasz li radę utrzymać się na oklep na zawodniczym koniu biorącym przeszkodę 140+?
konto usunięte
Do autorki wątku:W szkołach wszelakich jest ostatnio modne pojęcie "kompetencji kluczowych". Można by długo i intensywnie spierać się jakie winny być kompetencje kluczowe w przypadku fotografa. Jedni wymienią wyczucie kompozycji, inni umiejętność operowania światłem. Ja sam uznałbym za kluczowe posiadanie jasnej koncepcji co chce się osiągnąć i jakimi środkami się w tym celu dysponuje. Oglądając Twoje portfolio, a zwłaszcza czytając ten wątek zastanawiam się czy któreś bądź z tych kompetencji posiadasz, biorąc się za ten projekt. Nie masz ani sprecyzowanego pomysłu co chcesz fotografować: czy to ma być akt czy nie akt mają decydować modelki??? Nie wiesz w jakim plenerze chcesz te zdjęcia robić... Pozostaje pytanie: co w takim razie wiesz?
nefryt
ModelJustafake - ale fotografka nie powiedziała, że mnie nie chce :D wręcz przeciwnie ! Tylko nie chce jej się nic cekawego zorganizować... :P A ja sobie raczej żartuję. Czemu nie, może kiedyś :P