Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
19 wyświetleń
Odpowiedz:)
ja parasol montuje do statywu, uchwyt zakupiłem w castoramie w dziale hydraulicznym, nie pamiętam już jaki to był koszt ale nie więcej niż 15zł :)
http://www.pstryk.pl/details:5802/kata+e+690musi starczyć
Na upartego parasol można jakoś sobie przytrzymać. Wiatr wróg nr. 1. Dobre efekty daje jednak asystent. Na poligonie wielokrotnie używałem peleryny zakrywającej mnie statyw i aparat.
A ktoś z Was robił zdjęcia z parasolem? ;) Tzn czy logistycznie jest to
do ogarnięcia: w rękach body, a parasol przyparty ramieniem do szyi?:)Do wersji z parasolem niezbędna jest asysta (czyt. asystentka) :-)
wic - ty wogóle czytasz swój watek? przecież marcinsz napisał, że jednorazową foliówką!
noctoferia - ale w przypadku fotografii to raczej ty będziesz na drzewie, zmoknieta i naga, niż fotograf ;-)))ps kiedy robimy taką sesję?
rcozas - ciekaw byłem waszej inwencji twórczej i wyobraźni ;) marcinsz - http://www.maxmodels.pl/index.php?t=pokaz_foto&u=3387457 jak w tym przypadku zabezpieczyłeś body?
ooo ja za takie cos to bym powiesila za co trzeba na zmoknietym drzewie na poligonie nago :D:D
mokra modelka.. żadnego alkoholu na rozgrzewke!, to mit.. tydzień przed czosnek, i tydzień po, jeśli sie o nią martwisz, a przy okazji zabezpieczenie to przed zbytnim zagęstnieniem atmosfery w (nie)porządaną stronę heh nagrzany samochód, może jakieś nakrycie głowy, rękawiczki coś na stopy to pozwoli dłużej utrzymać ciepłote gdzie trzeba , albo i płaszczyk, wymierzyć, poustawiać co trzeba a potem wszystko wyrzucić na bok i trzaskac "na ostro" Potem do nagrzanego samochodu i ....po piskach ucieczka zostawiając modelkę na dworze.. ja bym tak zrobił, dla żartu heh ..albo nie.. bo potem ciepło mogłóoby uciekać przez rozbitą szybę.