Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
28 wyświetleń
"Sławek, zabierz wszystko do kina, tylko wannę zostaw"--------------------Rozmysliłem sie... nic tu po mojej myśli nie jest :(
Wannę chciałeś do kina zabrać? ;)
"Wannę chciałeś do kina zabrać? ;)"-----------------------------Nie do kina, nie zabrać a zając sie i nie wanną, a żoną.Chyba najlepiej wyjdę na tym jak zaproponuje Ci wanne (bez żony) :)
Dawać wszystko: kota, wannę, żonę...Od dziś wkraczam na drogę rozpaczliwego hedonizmu
"Dawać wszystko: kota, wannę, żonę...Od dziś wkraczam na drogę
rozpaczliwego hedonizmu"_______A ja co - może mam sobie kupić sam bilet do kina, hę? :D
Ej, to czekaj... Wannę chciałem i nadal mogę Ci zaoferować... Kino Ci pokażę, jak chcesz... Ale nie mam żony :C !Ani kota.
Ciągle mi mało... Biorę Twój obiad i wannę i kino mi pokaż... i od TryKota żonę i wannę i ... i....
" i od TryKota żonę i wannę i ... i...."________Co Ty się tak zająknęłaś, hę? ...czyżby wraz ze słodkim, dziewczęcym rumieńcem? :D:D:D
Tiaaa, zawstydziłam się mej pazerności, gdy wokół tylko lament i wzdychania...Po i... i... miało być jeszcze .... i TryKota chcę!:D:D:D
"Po i... i... miało być jeszcze .... i TryKota chcę!"----------Hmm... to ja juz sie nie wcinam w ten wątek.Dam swoje ogłoszenie, ze mam wolną wannę :P