Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
67 wyświetleń
OdpowiedzEjże, Streamlet, no to jak to jest ? Bycie forografem za friko jest żenujące, a bycie pielęgniarzem za friko - nie jest ? Weź mi, proszę, wytłumacz, na czym polega ta wielka różnica, bo ogrom tejże umknął jakoś mojej uwadze...
To ja ci wytłumaczę. Bycie fotografem za friko to największe frajerstwo jakie można sobie wyobrazić. Realizujesz komuś usługę zdjęć za friko, a ta osoba się z ciebie po prostu śmieje w duchu. Bo bez tego typu usługi by sie po prostu obeszła, nie jest to towar czy usługa pierwszej potrzeby. Natomiast wolontariusz w szpitalu jest po prostu osobą, która pomaga naprawdę potrzebującym. Choroba to jest tragedia, fotografia to jest luksus. Ale mózgu trzeba używać aby rozgraniczyć pieczywo od dupczywa, że tak wulgarnie napiszę.
> Aleś mnie Tomek porównał. Ja jestem cały czas > takim samym Adelem jak
wcześniej, I w tym właśnie problem. :D> Jak ja mogę zarobić na sesjach dla
dziewczyn, > jak ty między innymi robisz sesje za darmo. A gdzie jest powiedziane, że musisz zarabiać na fotografii ? Ja jestem powodem Twoich niepowodzeń finansowych ? Ja wiem jedno: dobry fachowiec zawsze będzie miał z czego żyć. A skoro Ty nie możesz zarobić na swoim pstrykaniu, to... wyciągnij sobie wniosek sam. Ja na swoim nie zarabiam i biorąc pod uwagę, że nie robię żadnych cudów, za wysoce niewłaściwe uważałbym branie za swoją amatorszczyznę pieniędzy. Ale ja nie cierpię na "syndrom miszcza" - a ty ?...> Ty pewnie też z czegoś żyjesz i tak samo tobie > się
może przytrafić, że to co robisz aby przeżyć > inni frajerzy będą robić
za darmo. Jestem informatykiem. Ale za skrajnie żenujące uważałbym wypłakiwanie się, że "inni robią strony WWW za darmo". Niech robią, krzyżyk na drogę, mamy kapitalizm i wolny rynek.
Jest jednak prawo skarbowe zakazujące wykonywania systematycznie usług za darmo. Nikt na takim procederze nie korzysta. Przede wszystkim państwo, bo nie ma z tego tytułu podatku ani fotografowie, bo skoro ty za darmo wykonujesz usługi oni nie są konkurencyjni a podatki płacą. Leszek @porwit miał z tego tytułu problemy z Urzędem Skarbowym. Może on ci to wyjaśni. Jak dostaniesz Tomku 10 czy 30 tysięcy zł kary za taką działalność może się opamiętasz...
> ta osoba się z ciebie po prostu śmieje w duchu. Niech się smieje, śmiech to zdrowie.Ja jej na to pozwalam i zgadzam się na bycie obiektem obśmiewanym. A i ty sobie gadaj zdrów, trollu :)> Ale mózgu trzeba używać O, Adelek robi się chamusiowaty :) Naprawdę sądzisz, że to zrobi na mnie wrażenie ?A co do należności skarbowych na rzecz państwa: już mówiłem, możesz na mnie donieść.
Ale za skrajnie żenujące uważałbym wypłakiwanie się, że "inni robią strony WWW za darmo". ===========robienie zdjęć za darmo nie jest dobre ( wg mnie ) , ale ...j , zawsze mozesz powiedzieć "ucze sie , szlifuje warsztat." itpjakoś to "ujdzie" że tak powiemznacznie ale to znacznie gorsze wg mnie jest robienie sesji za 20 -30 zł - a takie stawki to juz nie rzadkosćzazwyczaj taki ktoś ma już jako-taki warsztatno i jakby nie było to jednak .... komercjakwota mała ale nie TFPi taka cena jest zapamiętywanaludzie sie do nie przyzwyczajająi nagle dziewczyna słyszy cene za sesje np 200 zł - z czego wizaż pochłania z 60 do 80 zł i jest wielki halo"cooooo ? az 200 zł ?? za co ? do tej pory płaciłam 30 zł. za 30 zł sie XXX opłacało a ty chcesz 200 ??"i uważam ze ten proceder - robienie za niska cene - w dodatku w szarej strefie - jest znacznie berdziej szkodliwy niż TFP kogoś kto sie uczy i ma przecietny warsztat
Następna burza w szklance wody... Czy nikt tu nie zauważa, że nie jest to portal profesjonalistów? Te bezsensowne przepychanki rozpieprzają całkiem radochę z robienia zdjęć. Wygląda na to, że większość osób traktuje fotografię jako dopust boży i galerniczą pracę. Jakoś na forum nie udzielają się prawdziwi profesjonaliści, tylko amatorzy, próbujący wyłudzić od małolat kasę. Jakoś trudno mi uwierzyć, że jedynym źródłem ich zarobku jest focenie dziewczyn, które chcą mieć ślitaśne focie na NK. A tak to wygląda po lekturze tego i innych, niezliczonych wątków... Jak ktoś chce zarobić na fotografii, to nie robi zdjęć "w powietrze", tylko na zamówienie, więc w czym rzecz?...
Tomek niestety mój charakter nie pozwala na donosicielstwo. Wolałbym zamiast tego kopać rowy. Chciałem tylko poinformować ciebie i podobnych, że istnieje Prawo Skarbowe, które nie przewiduje realizacji usług za darmo. Czy to w informatyce, fotografii czy jakiejkolwiek branży. Tyle z mojej strony.
Czy nikt tu nie zauważa, że nie jest to portal profesjonalistów?=========z formalnego punktu widzenie dalej jest dla profesjonalistówbo w takim celu został załozony i jego że tak powiem "status" sie jak do tej pory nie zmieniłrób sobie foty i nie czytaj wątków które cie nie dotyczą - bo traktuja o fotografi 'usługowej'możesz zrozumieć ze ktoś ma inne zdanie od ciebie ?bo mam wrazenie za chiny
Porwit, zgodziłbym się z Tobą, ale ogólna dostępność tego portalu przeczy Twoim słowom. Dawno ten portal podzielił się na "podgrupy". Jest grupa osób profesjonalnie traktujących fotografię, która pracuje w ciszy, łapie kontakty i zarabia pieniądze. Druga grupa to amatorzy - krzykacze, którzy usiłują wyssać marny grosz za pamiątkowe focie. Trzecią grupę stanowią osoby, które zaczynają przygodę z fotografią i chcą w ten sposób zaistnieć - tym zależy na jak najmniejszych inwestycjach, bo zdają sobie sprawę, że nieprędko im się zwrócą. Inni traktują fotografię jako hobby. Niestety, najliczniejsza jest grupa małolactwa, które traktuje portal jako jeszcze jeden randkowy. Czy zła diagnoza?