Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
48 wyświetleń
OdpowiedzMyślę,że fotograf , który nieustannie instruuje modelkę do strzelania min po prostu zaliczył wtopę. Modelka powinna wiedzieć jak się czuje albo może czuć osoba z konkretną charakteryzacja, scenerią i co chce właściwie wyrazić. To od niej powinny sypać się pomysły, propozycje. A foty , które przedstawiają modelkę tylko z powykrzywianą pozą i z rozchylonymi ustami na zasadzie "jaka jestem zajebista" pomimo,że ładnie wyglądają są zwyczajnie nudne i nic ciekawego nie przekazują. Strata czasu jak dla kogoś kto jest artystą i ma współpracować z taką pustą kukłą.
Bardzo dobrze współpracuje mi się z fotografami, którzy, tak jak FK, mówią o swojej wizji, sytuacji. Nakręcają do wczocia się w klimat.
Potem i ja się czuję swobodniej i lepsze fotografie wychodzą.
"Rozruszanie' jest jak najbardziej potrzebne :)
A ja uważam,że z "gó...na piany nie ubijesz". Nawet przy super rozruszaniu. Modelka musi być też w jakimś stopniu aktorką a żelazną zasadą aktorstwa jest otwartość. Nie można być zamkniętym w sobie. Jeżeli komuś zależy na pokazaniu emocji (w tym wypadku na zdjęciach) to niestety "bycie ładną" i wstyd odkładamy na bok.
pm*:"A foty , które przedstawiają modelkę tylko z powykrzywianą pozą i z
rozchylonymi ustami na zasadzie "jaka jestem zajebista" pomimo,że
ładnie wyglądają są zwyczajnie nudne i nic ciekawego nie przekazują.
Strata czasu jak dla kogoś kto jest artystą i ma współpracować z taką
pustą kukłą."Ale takie pozy i miny, to w dużej mierze zasługa fotografa, który uważa, że jak zdjęcie ma być "high fashion", to własnie tak trzeba robić i modelka nie ma nic do gadania w tym temacie :) Może być super elastyczna i otwarta na wszelkie propozycje, ale jak trafi na takiego mistrza fashion, to nic nie zdziała...
Racja, ale w tym wypadku nie ma mowy o emocjach, o których tutaj piszemy a kiedy być mogą czy wręcz powinny.
PM- oczywiście, że jak dziewczyna jest nietrafiona, to niewiele wyjdzie.
Poza tym uważam, że mówienie 'kukły' o dziewczynach tylko w 10% jest zgodne z prawdą.
Sama nie bylam zadowolona z pierwszej sesji. Bo się tremowałam. Trzeba bylo to pokonać i teraz idę trochę do przodu. Jeśli fotograf bierze początkującą dziewczynę to musi brać to pod uwagę- że po prostu jest to nowa sytuacja dla modelki i to fotograf powinien dać jej jakieś wskazówki w trakcie, jeśli sesja ma należeć do udanych. A jeśli nie, to o ile dziewczyna chce się rozwijać, zobaczy efekty i spojrzy co trzeba poprawić. Tyle.
amens -"Co prawda wiem, że są techniki aktorskie, że po kilku spojrzeniach w tekst już się umie, ale..."
Niestety nie ma tak łatwo, i tekst trzeba zakuwać a i tak się nie raz myli... Aktorstwo to ciężka harówka po kilka/kilkanaście godzin dziennie... a jeżeli w teatrze to dodatkowo często mało płatna:/
Wiem co piszę. :) Mam informacje z pierwszej ręki, od reżysera teatralnego z kilkudziesięcioletnim stażem (mąż ;) ). Może tak jak piszesz jest na początku, ale z czasem aktorzy opanowują właśnie ten sposób. :)
amens -"Co prawda wiem, że są techniki aktorskie, że po kilku spojrzeniach w tekst już się umie, ale...". ,,Niestety nie ma tak łatwo, i tekst trzeba zakuwać a i tak się nie raz myli... Aktorstwo to ciężka harówka po kilka/kilkanaście godzin dziennie... a jeżeli w teatrze to dodatkowo często mało płatna:/ ''.
Wiem co piszę. :) Mam informacje z pierwszej ręki, od reżysera teatralnego z kilkudziesięcioletnim stażem (mąż ;) ). Może tak jak piszesz jest na początku, ale z czasem aktorzy opanowują właśnie ten sposób. :) Sorki.
najważniejsze zeby sie nie patrzyła ta owa modelka w obiektyw jak łoś wystraszony w reflektor nadjeżdzającego auta w lesie.