Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
56 wyświetleń
OdpowiedzZastanawiałam się nad tym, aby pofarbować sobie włosy na sesję na np. zielony, niebieski lub różowy, ale boję się, że kolor nie zmyje się całkowicie i popsuje to mój naturalny kolor blond. Czy wy już eksperymentowaliście z tego typu szamponami koloryzującymi?
nie zmyje się, zblaknie jedynie
Szamponetki firmy Marion całkowicie się wypłukują po kilku myciach. Koleżanka zrobiła sobie rudy, naturalny ma ciemny blond, kolor zszedł całkowicie po 8 myciach chyba. Nie polecam szamponów i szamponetek tych bardziej znanych firm, np Palette. Ja stosowałam kiedyś szampon koloryzujący, kolor miał zejść po kilkunastu myciach, jednak tak się nie stało. Musiałam przez to pozostać przy farbowaniu.
boję się, że będę mieć blond wpadający w zieleń :P
To może lepiej w kolorowe peruki zainwestuj? Później najwyżej sprzedasz na allegro i nie będziesz ryzykować, że zepsujesz sobie kolor włosów. :)
nie proponuje bo napewno się nie zmyje w słońcu będzie prześwitywał
dokładnie lepiej peruki ;) a ja polecam szamponetki Joanny schodzą ;) i wś super najlepsze jakich używałam jedna saszetka max 3,5 Super-pharm ;) !!
Takie wynalazki jak szampony, płukanki długo się wypłukują. Zieleń na włosach blond to spore ryzyko:) Proponuję lakier barwiący. Schodzi w 100% po pierwszym myciu i kryje całkowicie.Minus - mało wydajny i trzeba uważać żeby nie zmoczyć włosów przypadkiem już po nałożeniu lakieru. Na długie włosy minimum 3 butelki.http://sklep.arpex.com.pl/KOLOROWY-SPRAY-DO-WLOSOW%283,4470,9%29.aspx
a ja mówię: farbuj.. jak nie teraz to kiedy będziesz szaleć z kolorami? jak wyłysiejesz czy jak będziesz mieć kryzys wieku średniego?a jak nie zejdzie szamponetka, użyj farby i tyle
najpierw znajdź fotografa dla którego warto zafarbować się na zielono :)