Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
7 wyświetleń
OdpowiedzTak poszukuję, przeglądam... Pomyślałam że może są tu jacyś użytkownicy tamrona 70-300, chciałam zapytać jak się sprawuje? Czy może polecacie coś innego w podobnej cenie?
kiepskie , ciemne , wolne szkloz tych zakresow to chyba jedynie N70-300 VR jakos ogarnia - oczywiscie w sekcji low budget
badziew jakich mało-mialem i sprzedalem
Fakt szalu nie ma, coz mozna sie spodziewac po szkle za 670zl, lepiej dluzej dozbierac, dolozyc i kupic cos sensownego. Pzdr!
Robi się tym co ma, ważne żeby mieć CO fotografować. Jak bym tam z tamrona printów wielkości tira nie zrobił, ale odbitki 20x30 w paru miejscach wiszą.A onaniści sprzętowi niech pamiętają, czym robiono zdjęcia 50 lat temu ;)
No więc co w przedziale 70-300 polecacie?
..w tym przedziale to polecam z trzy stalki :) zawsze lepiej pozmieniac niz mydlo miec :D
ja tam tego tamrona używałem pod pentaksem i na kliszy i jakoś mydła nie widziałem ;) co nie zmienia faktu że najlepiej to się nim robiło przy dobrym świetle po przymknięciu o 1-2 działki ;) Ale jak za te pieniądze, to obiektyw miodny. Nie sztuka sprzedać nerkę i kupić obiektyw za kilkadziesiąt tysięcy żeby potem fotografować własne stopy. Lepiej poszukać ciekawego tematu do fotografowania, wtedy oodbiorcom zdjęć i to lekkie "mydełko" przeszkadzać nie będzie ;)
teoria ktora z praktyka w wiekszosci mam malo wspolnego...po co nerke odrazuze 2 palce wystarcza
"A onaniści sprzętowi niech pamiętają, czym robiono zdjęcia 50 lat temu ;)" 50 lat temu robiono zdjecia obektywowymi dzielami sztuki przy ktorych akutalne obiektwy to tanie plastiki. wracajac do opinni o tamronie czemu wiec wg ciebei produkowane sa wciaz coraz lepsze szkla skoro wystarczy tamron 70-300? rozumiem ze takie rzeczy jak ostrosc czy bokeh przestaly byc wazne?