Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
29 wyświetleń
Odpowiedz
konto usunięte
Pamiętam w podstawówce (to była chyba 3 klasa), na urodzinach koleżanki solenizantka miała aparat Polaroida i robiła nim zdjęcia. Jaki to był wtedy bajer :D Chciałam taki wtedy mieć :D
konto usunięte
Zgadza się w czasach gdy na polaroidach robiono główki , wszyscy używali wkładów Fuji..Pozdro Olgierd
majeraneek
FotografJa byłem na zajęciach z Porębą. Przywiózł on coś naaaaprawde dużego. Format 24x30 cm. Polaroidy z tego to kosmos.Adidasy firmy Puna? :)No tak, Fuji produkowało o wiele lepsze polaroidy niż Polaroid :D
adamd
FotografA ja kupiłem sobie ostatnio nowe adidasy.Pumy ;-)Boże, dwie strony bicia piany o nic.
adiemus1
Fotograf"Wolę używać określenia "zdjęcia poglądowe" Dlaczego mam za darmo reklamować firmę na "P" ? :-))"Zbyszku, ale Ty się nie napinasz na to, że ktoś używa potocznego znaczeniachociaż czasem używanie "potocznego języka" budzi ciekawe skojarzenia, kiedy spojrzeć na wypowiedź od strony logiki ;)inny (dla przykładu) z naszych kolegów foto często używa sformułowania "je.bie mnie to". logicznie rzecz biorąc, "daje (temu czemuś) d..y", nieprawdaż? ;)
konto usunięte
No nie wiem. Raz w życiu widziałem w naturze portrety wykonane wielkoformatowym Polaroidem , i prawdę mówiąc padłem.Takie zdjęcia tak naprawdę można docenić mając je fizycznie pół metra od nosa.Pozdro OlgierdPS Kol Anapt , dla mnie zabawne jest jeżeli ktoś mówi że fotografuje na kliszy- mając na szyi Zenita czy innego EOSa.PS II Fotografuję na kliszach. Czasem.
majeraneek
FotografA znacie takiego koleżkę jak Jacek Poręba ???Jedno z doskonalszych zastosowań techniki polaroidowej.
pako_
FotografWolę używać określenia "zdjęcia poglądowe" Dlaczego mam za darmo reklamować firmę na "P" ? :-))
konto usunięte
Facet, jak długo siedziałeś zamknięty w piwnicy?Życie idzie naprzód! Słowa nabierają nowych znaczeń.Zrozum, a nie się miotasz po temacie :)
kociaciocia
ModelkaFacet, pewne słowa z biegiem czasu zmieniają/ zyskują znaczenia. Dzięki temu język się rozwija. Takie życie. Masz z tym problem, to radzę zamknąć się na jakiejś bezludnej wyspie, w drewnianym domku bez neta...