Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
282 wyświetlenia
OdpowiedzWszystko zalezy czym świcisz. Poza zastawkami mógłbys także stosowac modyfikatory, kierunkujące światło, np. softboxy z gridem, reflektor z plastrem miodu, itp.Koledzy wspomnieli juz o odległosci ustawienia światła: masz lampy dalej to strumień swiatła szerszy i przy stałej ekspozycji oswietla wiekszy obszar, w tym tło. Obiekt jest mniej kontrastowo oswietlony. Ustawisz lampy bliżej, musisz skręcic moc (lub przysłonić dziurę obiektywu), światło jest bardziej kontrastowe, ale tez nie rozchodzi sie szeroko... masz szanse nie oswietlić tła.Oczywiscie do tego dochodzi kierunek świecenia, odległośc modelki od tła, itd. .. o tym koledzy juz wspomnieli :)
Będzie dobrze kiedy użyjesz dużej przysłony a modela ustawisz maksymalnie daleko od tła. Dużo zależy od mocy lamp. Słabe światło nie umożliwi uzyskania odpowiedniej różnicy między światłem padającym na modela a tło.
Ale bzdury wypisujecie, przesłona ma być zgrana z mocą lampy, równie dobrze można dać dużą przesłonę i dużą moc lamp, albo małą przesłonę i małą moc lamp. Istotna jest odległość lamp od tła i odpowiedni kształt strumienia światła.
Istotna jest różnica w oświetleniu tła i modelki. Mi się udaje takie zdjęcia robić w pomieszczeniu 230x350 cm, do tego softbox strip z gridem.ps.Barn doors, to po Polsku wrota.
za przemkiem.tylko róznica w oswietleniu modelki i tła decyduje.gdzies z jakiegos szkolenia kołacza mi się słowa prowadzacego o trzech wartosciach f. mierzonych na tle i modelu.robiłem eksperyment i białe tło wychodzi...czarne:-)zatrudniam w studio "murzynów" czyli czarne ekrany nieprzepuszczajace swiatła.wysłaniam nimi tło.wrota tez daja radę ale trudniej jest zapanować nad swiatłem wyskakujacym z garnka,a nie mam wrót do softboxu:-)swoja drogą mozna gdzieś takie cos dostać?a jeszcze cos.pare razy z ust K.Respondka słyszałem,ze im bliżej softbox modelki tym swiatło...miękciejsze,mniejsze kontrasty:-).uciekamy ze zródłem swiatła od obiektu i mamy więcej kontrastu,głebsze cienie.i to jest prawda:-)
Wrota do softboxów chyba gdzieś widziałem, ale nie jest chyba problemem zrobienie takowych z czarnego kartonu.Ja zrobiłem z czarnego kartonu (brystolu) przy pomocy nożyczek i zszywacza fajnego grida do softboxu :)
"a jeszcze cos.pare razy z ust K.Respondka słyszałem,ze im bliżej softbox modelki tym swiatło...miękciejsze,mniejsze kontrasty"-----------Nie wiem, kto to taki, ale w maliny Cie wpuscił... jest dokładnie odwrotnie
Z tym "dokładnie odwrotnie" to dla odmiany nie zgodzę się ja. A oprócz mnie fizyka :] Jeśli hasło "relatywna wielkość źródła światła" brzmi nieprzekonywująco, mogę narysować obrazek wyjaśniający czemu przysunięcie softboksu powoduje efekt zmiękczenia światła.
fk napisal "Nie wiem, kto to taki, ale w maliny Cie wpuscił... jest dokładnie odwrotnie"-----------Mysle, iz chodzilo o to, ze ta sama powierzchnia swiecaca znajdujaca sie w poblizu obiektu da bardziej miekkie swiatlo... oddalona bedzie sie zachowywac jak zrodlo punktowe. Oczywiscie z zalozeniem ze powierzcnia jest stosunkowo duza i nie liczymy odbic swiatla od scian (powiedzmy w jakims hiper ciemnej hali)Jest to logiczne wiec, ze zblizenie softa do twarzy da bardziej miekkie cienie (lub praktycznie ich brak) niz ustawienie tego samego softa 10 czy 15 metrow dalej i walniecie z wieksza moca lampy.
namieszałem z nazwiskami:-)za duzo ich w głowie:-)oczywiscie jest to cytat z K.NIESPORKA/przy okazji pozdrawiam.sporo z jego wiedzy skorzystałem/.i dokładnie tak jak powiedział.im softbox blizej modelki tym swiatło bardziej miękkie,mniej kontrastowe.