Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
35 wyświetleń
Odpowiedzjasssne :]ja też tak robiłemz 700 podnosiłem na 2 500 a potem robiłem promocje na 950i ludzie wierzyli, wyobraź sobie :p
Porwit, Ty spryciarzu.Ze swojej strony dodam jeszcze, że pracujemy z Kubą nad uruchomieniem cyklicznych spotkań fotograficznych, na których będziemy prezentować twórczość fotografów znanych i mniej znanych, klasycznych i współczesnych. Spotkania połączone będą z krótkimi wykładami na temat estetyki obrazu fotograficznego i jego analizy. Taki trochę Dyskusyjny Klub Fotograficzny. Wjazd będzie za free, o ile nie zeżrą nas koszty sali i sprzętu. :DCo do warsztatów, to jest to piguła wiedzy, suplement fotograficznej diety. W cztery dni mam zamiar opowiedzieć wszystko, do czego sam dochodziłem przez lata :D Ale będzie to duży skok do przodu. I tak to właśnie zostało pomyślane. Dla ludzi, którzy kupili za kilka tysięcy lustrzankę i za kolejne kilka tysięcy parę obiektywów i teraz mają poczucie, że nie potrafią ich kreatywnie użyć - to nie jest cena z kosmosu. Teraz kupują lampy, softboxy, blendy, wydają kolejne tysiące złotych. Za dziesięć lat, przy dobrym wietrze, być może dowiedzą się tego wszystkiego, czego mogliby dowiedzieć się już teraz, w 4 dni.Każdy z nas ma wybór. Jedni wybiorą drogę powolnego rozwoju i nieustającego eksperymentu. Inni łykną pigułę wiedzy i zostawią konkurencję w dalekim tyle.
Porwit, Ty spryciarzu.======================:Dchyba każdy tak robi :p
Mnie zmusili :)
Kto z Was byłby chętny na cykliczne spotkania poświęcone fotografii jako sztuce (w Warszawie)? Takie mini wykłady o estetyce, języku, symbolice i filozofii fotografii połączone czasem z pokazem prac ciekawych artystów, znanych i nieznanych, klasycznych i współczesnych. Rozmowy o rzeczach trudnych całkiem prostym językiem i na luzie, które przybliżałyby nas do lepszego rozumienia sztuki fotograficznej i twórczości fotografów.Zastanawiamy się z Qbą jak dużą salę musimy przewidzieć :D
"Za dziesięć lat, przy dobrym wietrze, być może dowiedzą się tego
wszystkiego, czego mogliby dowiedzieć się już teraz, w 4 dni."---------------Śmigiel, trzeba było to 5 lat temu zorganizowac... Ty wiesz ile czasu straciłem, aby sie dowiedziec co to przysłona? :)))
Jak zwykle zmyślasz, FK. Znam Cię od conajmniej 5 lat, więc mnie nie oszukasz - do tej pory nie wiesz, co to jest przysłona.
"do tej pory nie wiesz, co to jest przysłona."-------------------Jak to nie wiem... WIEM - to takie coś czarne, co sie nakłada na obiektyw aby był dłuższy :P
Za darmo też nikt nie chce? Nieźle. :D
To ja klasycznie "szkoda że tak daleko" ;)