Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
41 wyświetleń
OdpowiedzWitam,Tak oglądam różne profile modelek/fotografów i zauważyłem, że rzadko te same osoby robią drugą, trzecią sesję. Chciałbym zapytać jak to widzicie , czy lepiej zmieniać twarze/fotografów bo wtedy jest łatwiej o różnorodność... Czy może warto popracować razem dłużej, ludzie się poznają, pękają jakieś wstępne bariery i można więcej osiągnąć, lepiej się pracuje. A takie pytanie o wrażenia :)
W sumie nie wiem z czego to wynika, że przeważnie jest jedna wspólna sesja. . . może to niedogadanie się? może coś jednej osobie w drugiej nie pasuje? nie wiem, ale osobiście uważam, że faktycznie lepiej jest gdy odbywa się kilka wspólnych sesji.
Ja osobiście wole kilka sesji z jedną osobą Pierwszą sesje traktuje jako zapoznawczą po niej wiem co mogę z danej dziewczyny wyciągnąć :D
Jakoś nie mogę sie z Wami zgodzić - ja mam jednego ulubionego fotografa, do którego bardzo często wracam :)
Jakoś nie mogę sie z Wami zgodzić - ja mam jednego ulubionego fotografa, do którego bardzo często wracam :)
Jakoś nie mogę sie z Wami zgodzić - ja mam jednego ulubionego fotografa, do którego bardzo często wracam :)
Agnieszkam, a z kim ty sie nie możesz zgodzić jeśli nikt przed tobą nie miał innego niż ty zdania? :)
myślę że potrzebne dla modelki jest by miała zdjęcia od kilku fotografów bo każdy ja widzi inaczej i może się pokazać z innej strony.. jednak dłuższa współpraca również ma swoje plusy :) pozuje się zdecydowanie lepiej jeśli już któryś raz jest się na sesji u tego samego fotografa :) osobiście nie podchodzę do tego tak że robię sesję u jakiegoś fotografa i potem skreślam go z "listy" już zaliczony i szukam następnego ;) myślę za dłuższa współpraca jest owocna dla obu stron..
Odnoszę wrażenie, że modelkom nie zależy na dłuższej współpracy. Chcą szybko dostać foty i hop na kolejną sesję u innego fotografa. Słuch po nich ginie, nie raczą odpisać na maila, ani wspomnieć "polecam się na przyszłość". IMO, to błędne podejście, gdyż - dziś robię foty dla zabawy, za miesiąc czy za rok mogę dostać komercyjne zlecenie i będę szukał modelek. Niestety nowych, niesprawdzonych modelek. W innym wątku pewna modelka napisała, że nie lubi, gdy fotograf "chce się zakumplować na siłę". Nikt nie każe się na siłę przyjaźnić, ale utrzymywanie dyplomatycznych kontaktów (co w każdej profesji jest przydatne, niezależnie czy się kogoś lubi czy nie), lub zrobienie kolejnej sesji z ex fotografem może zaprocentować.
Owszem, warto robić zdjęcia u kilku osób :) Ale jeśli o mnie chodzi to wolę wracać do tych, z którymi już współpracowałam. Wiem czego mogę się spodziewać, wiem z kim mam do czynienia ;) Z niektórymi osobami nie jesteśmy po prostu w stanie się dogadać, nikt nie karze nam ponownie się spotkać. A z niektórymi jest miło :) wiesz, że następnym razem będzie jeszcze lepiej i więcej fajnych rzeczy będzie można zrobić :)