Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
63 wyświetlenia
OdpowiedzPrawdopodobnie zdecyduje się na SB900 choć okres gwarancji może być decydujący.
Zalezy gdzie kupujesz - ja mialem 24 miesiace gwarancji sklepowej door2door.Warto zwrocic uwage:)
Nikon daje 12 miesięcy gwarancji.
chyba jednak zdecyduje się na sb900 :) ale mam jeszcze takie pytanie czy wiecie może jaki okres gwarancji ma SB i Metz ?
"jeśli chcesz później stworzyć system albo używać lampy do woli bezprzewodowo to SB900..."I Metz 58 AF-1 też :))) (pełna obsługa master-slave remote, brak tylko trybu SU4 czyli "fotocela") W nagrodę dostajesz w Metzu piękny błysk modelujący.. a nie taki pierd jak w SB900 :))))))
z pewnością będę będę w przyszłości kombinował z bezprzewodowym wyzwalaniem ale czy będą kolejne hmm... jeśli tak to mini sporo czasu zanim się ich dorobię ;)
lock i dalej kwestia sie rozchodzi, czy chcesz jedną lampę czy raczej potrzebujesz całego systemu później...jeśli tylko jedna lampa i na tym koniec to zastanawiałbym się nad Metzem. całkiem poważne i funkcjonalne bydle...jeśli chcesz później stworzyć system albo używać lampy do woli bezprzewodowo to SB900
oki więc z tego co rozumiem muszę się zdecydować między metzem 58 a SB900 :) dziękuję wam za dyskusje :)
Co wybrać? Wesela, śluby etc... masz do wyboru:SB800 lub SB900 ze stajni Nikona lub Metz 58AF-1(dwa palniki, brak trybu SU4) w ostateczności Metz 54 MZ-4i (+ kostka SCA3402 soft M8, ale ten Metz nie obsługuje cls'a, ma dwa palniki). Lampy SB600 i Metz48AF-1 ze względu na mniejszą moc pomijam. Najmocniejsza to Metz 76 MZ-5 zwany młotkiem. Ponieważ z rynku została wycofana SB800, prakatycznie wybrać musisz pomiędzy SB900, a Metzem 58AF-1. Ja używam lamp Metza (58 i 44), byłem posiadaczem SB600 ale nie ukrywam, że zawiodłem się na niej (częste awarie i dziwne zachowania), a ponieważ kilkuletni Metz 44 nigdy nie zawiódł podtrzymałem linię Metza w plecaku.
Ja polecam obiema ręcyma i nogamy SB900. Moze i czołg ale czołg na pełnym wypasie ^_^mi sie raz zagrzała SB900 ale to z mojej winy niestety... a tak to reporterka leci ostro, walę pełnym błyskiem a palnik dopiero zaczyna mi pokazywać temperature po wieeeelu błyskach seryjnych, co akurat się rzadko zdarza... ^_^