Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
126 wyświetleń
OdpowiedzGdybym chciał zarabiać na zdjęciach, to bym sobie zarejestrował działalność gospodarczą :)Natomiast nikt nie może mi zabronić tego, żebym poeksperymentował z kadrem i oświetleniem w towarzystwie jakiejś amatorki zainteresowanej pozowaniem.
jak to sie ma - to o czym mowicie - do magicznej zmiany ostatniej kuleczki w zakresie, z czerwonej na zieloną pod wpływem zapachu i szelestu brudnego papieru?
Natomiast nikt nie może mi zabronić tego, żebym poeksperymentował z kadrem i oświetleniem w towarzystwie jakiejś amatorki zainteresowanej pozowaniem.==================zboczyłeś mocno w tematu wątku i tego co w tym temacie ja chce powiedzieća chce powiedzieć żeamator nich robi sobie zdjecia jakie chce , ale niech nie ma pretensji że nikt mu za to nie proponuje zapłaty, WSZAK JEST JAKBY NIE BYŁO AMATOREM, i jego działalnosć nie jest nastawiona na zyskijak sam twierdzi - utrzymuje sie z innej pracy * amator - ogół ludzi wykonujący cos hobbystycznie / amatorsko
powinny być 2 portale - jeden dla zawodowców, gdzie wszystko za kase, i drugi dla amatorów gdzie wszystko darmo i zakaz rejestracji na obu :P a wpisy wykraczające poza zakres portalu brutalnie kasowane. :)))
ale zawodowy fotograf nie utrzymuje sie z focenia "dziuń" , po 69 zł za sesjeto właśnie amatorszczyzna próbuje w desperacki sposób obniżyć koszty swojego hobbyale czasy "sponsoringu" amatorów przez nabywców ich "zdjęc" juz sie skończyłytylko nie wszyscy się z tym jeszcze pogodziliwiec na tym 2 portalu - dla amatorów - byłoby wiecej ogłoszeń "komercyjnych" niż na tym pierwszym:D
wiec na tym 2 portalu - dla amatorów - byłoby wiecej ogłoszeń "komercyjnych" niż na tym pierwszym==============regulamin zakazywałby takowych
no to nagle okazałoby sie że mamy w polsce 2 mln fotografów zawodowych i 500 000 profesjonalnych modelek:]
"no to nagle okazałoby sie że mamy w polsce 2 mln fotografów"
w tym w Warszawie darmowych ok 10 tyś, stwierdziła ostatnio modelka
i dobrze :) - przynajmniej na portalu amatorskim byłby święty spokój
i co bys tam sam robił Gregorku? ;-)