Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
228 wyświetleń
Czyli nikt z Was nie spotkał się z możliwością wypożyczenia bielizny od producenta czy sklepu?
Wiadomo, że nie chodzi mi o kupno, załozenie na gołe ciało i oddanie na piekne oczy ze coś tam nie gra.
Mam na mysli konkrety, umowa itp.
nawet nie próbuj. zapomnij
no cóż... chcesz zrobić sobie zdjęcia do portfolio - odżałuj te parę złotych i kup te majtki :/Już wszyscy napisali - nikt nie wypożycza od tak bielizny. Co innego jeśli to sklep/producent sobie wynajmuje Ciebie i chce żebyś zrobił zdjęcia ich bielizny.W inny wypadku jeszcze się nie spotkałem aby coś takiego było możliwe.
Z mojej strony to wcale nie było kretyńskie, wole wiedzieć w którym sklepie kupuje się noszoną bieliznę.
Ja ostatnio szukałem piwa, chciałem pożyczyć je na czas sesji a później jakoś bym zwrócił. Nie znalazłem.
Szczerze mówiąc to właśnie dlatego jestem na MM... podoba mi się, że mogę zajrzeć w głąb umysłów takich jak ten autora wątku :)Wypożyczanie bielizny he he... i nie widzi w tym niczego niestosownego :D Zadanie z cyklu jak zjeść ciastko i mieć ciastko.
:D :D :D :D hehe
Język polski i jego wieloznaczność czasem mnie zaskakuje, "zajrzeć w głąb umysłów" ;)
"Zwrotów bielizny chyba w każdym sklepie nie ma także kupno na czas zdjęć odpada."----------------Z posiadanych informacji o pokazach bielizny wiem, ze dzewczyny prezentujace te części garderoby otrzymuja wykorzystana bieliznę na własnośc... o czyms to świadczy :)
Nie wierzą, że wróci czysta? :D