Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1021 wyświetleń
OdpowiedzFejkowe konto z kradzionymi zdjęciami (jak sam przyznaje autor postu) oskarża innych o działania niezgodne z prawem.
Doprawdy interesująca historia. Mogłeś przecież z podniesioną przyłbicą ze swojego prawdziwego konta opisać tą... hm... powiedzmy prowokację dziennikarską. A nie chować się za MagdąKa.
Cytat: zbiszak
Cytat: Gumista
Fotograf krakowski Marcin. On jest Panem i Władcą (much)
Na tamtym portalu dostałem prv, miałbym się zaopiekować 16-latką z Indii, przylatuje do Polski, żeby się tu uczyć. O pieniądze miałem się nie martwić, bo odziedziczyła potężny spadek. Wszystko co miałem zrobić to przysłać pieniążki na podróż. Natychmiast pochwaliłem się tym sukcesem na tamtejszym forum, ale po godzinie wpis zniknął. Zniknął też profil gostka, a nawet priv, który mi przysłał. Nieopacznie wspomniałem o tym na forum, ale i ten wpis tajemniczo zniknął. Tak więc nie wiem czy to nie była halucynacja, a jeżeli nie to na pewno robota tajnych służb. Na wszelki wypadek wolałem też (stamtąd) zniknąć. Admin Marcin ma tam wgląd w korespondencję na priv, w dodatku nie można powołać się na regulamin strony, bo regulaminu nie ma... Uczestnictwo na własne ryzyko.
Cytat: Gumista
Fotograf krakowski Marcin. On jest Panem i Władcą (much)
Na tamtym portalu dostałem prv, miałbym się zaopiekować 16-latką z Indii, przylatuje do Polski, żeby się tu uczyć. O pieniądze miałem się nie martwić, bo odziedziczyła potężny spadek. Wszystko co miałem zrobić to przysłać pieniążki na podróż. Natychmiast pochwaliłem się tym sukcesem na tamtejszym forum, ale po godzinie wpis zniknął. Zniknął też profil gostka, a nawet priv, który mi przysłał. Nieopacznie wspomniałem o tym na forum, ale i ten wpis tajemniczo zniknął. Tak więc nie wiem czy to nie była halucynacja, a jeżeli nie to na pewno robota tajnych służb. Na wszelki wypadek wolałem też (stamtąd) zniknąć.
Cytat: Konto usunięte
Cytat: Gumista
Witam,
Ja z prowokacjami miałem nieco inną przygodę. Kiedyś, dawno temu, na podobnym do tego portalu ale o nieco innym charakterze, gdzie przez wiele lat miałem konto, i sporo kontaktów z modelkami, zorientowałem się, ze ktoś mi robi czarny PR.
Poprosiłem moją znajoma, która nigdy modelką być nie chciała, aby mi pomogła. Zrobiłem jej kilka zdjęć, na podwórku, przy trzepaku w stylu paszteta, który uważa "Bendem modelkom", i utworzyłem jej konto. Następnie z tego konta wysłałem wiadomości do wszystkich modelek, które mi, jako fotografowi wystawiły pozytywne opinie. List mniej więcej o treści:"Jestem tu od niedawna, ten fotograf zaproponował mi sesję, wiem, ze z nim pracowałaś, co możesz mi o nim prywatnie napisać...". Szybko dowiedziałem się, która modelka mówi, że umiem bez wiedzy modelki zrobić jej zdjęcia pornograficzne umieszczane na płatnych serwerach. Co prawda do dziś nie wiem, jak mógłbym to robić bez wiedzy modelki, kiedy, jak potwierdziła, nie było to na zasadzie alkoholu czy pastylek niepamięci.
Najlepsze jednak nastąpiło później. Napisał do mnie model, mający nie za duże portfolio, ale ze zdjęciami z sesji studyjnych, nie jakieś bezsensowne, ale całkiem niezłe. Dostałem propozycję stulecia, nawiązała się miedzy nami następująca korespondencja:
- Mam propozycje, współpracuję ze znanym fotografem, który na zlecenie francuskiego wydawnictwa ma przygotować album, fotoilustracje do Kama Sutry. Płaci bardzo dobrze...
- Propozycja ciekawa, ale chyba bez penetracji?
- Zdjęcia muszą być jak najbardziej autentyczne, wiec penetracja musi być, co ma zresztą przełożenie na stawkę. (tu padła spora suma w euro)
- Ale chyba zdjęcia będą w zabezpieczeniu?
- Przecież w czasie powstawania Kama Sutry gumek nie znali, bez zabezpieczenia.
- W takim razie wytrysk będzie na zewnątrz?
- Kama Sutra określa wytrysk na zewnątrz jako straszny grzech. Musi być wszystko autentyczne.
- Oczywiście, pokażemy sobie aktualne badania?
- Tak, badania koniecznie, ale wiesz, jest jedna sprawa. Ten fotograf ma dużo chętnych, i zlecił mi, abym najpierw z kandydatkami zrobił przy samowyzwalaczu po kilka zdjęć z kilku pozycji, i na podstawie tych zdjęć wybierze modelkę....
Tu zdecydowałem się na zakończenie parodii, bo bezczelność też jednak nie powinna przekraczać jakiegoś poziomu. Napisałem mu, ze ma dwie godziny na likwidację konta, w przeciwnym razie zakładam wątek z całą korespondencją.
Reakcja była natychmiastowa. Po dosłownie pięciu minutach od admina tamtego portalu dostałem kurtuazyjną wiadomość o następującej treści:
powiedz mi karoń pedale pierdolony jak trzeba miec chujowe zycie zeby takie gowno zakladac ?
jakas renta socjalna ? niepelnosprawny jestes ? bili cie w szkole ? brzydki jak swinia ?
i powiedz ciotko pierdolona co bedzie jak teraz zglosze zawiadomienie na policje
podajac ten ip: xxx.xx.xxx.pl o szerzenie pornografii ?
zrobie to dla Ciebie, niech UW sie tlumaczy. ja i tak nic nie trace
Mozes mi biedna pizdo co najwyzej loda zrobic
po czym konto modelki zniknęło. Konto modela zniknęło po tygodniu. A tak swoją drogą, moje konto jako fotografa zniknęło z tamtego portalu kilka dni temu pod zarzutem zaniżania poziomu...
To na tamtym portalu jest jeszcze jakakolwiek administracja? Kto jest właścicielem tegoż portalu bo nie da się nawet tego sprawdzić bo wywala do strony głównej...
Fotograf krakowski Marcin. On jest Panem i Władcą (much)
Cytat: Gumista
Witam,
Ja z prowokacjami miałem nieco inną przygodę. Kiedyś, dawno temu, na podobnym do tego portalu ale o nieco innym charakterze, gdzie przez wiele lat miałem konto, i sporo kontaktów z modelkami, zorientowałem się, ze ktoś mi robi czarny PR.
Poprosiłem moją znajoma, która nigdy modelką być nie chciała, aby mi pomogła. Zrobiłem jej kilka zdjęć, na podwórku, przy trzepaku w stylu paszteta, który uważa "Bendem modelkom", i utworzyłem jej konto. Następnie z tego konta wysłałem wiadomości do wszystkich modelek, które mi, jako fotografowi wystawiły pozytywne opinie. List mniej więcej o treści:"Jestem tu od niedawna, ten fotograf zaproponował mi sesję, wiem, ze z nim pracowałaś, co możesz mi o nim prywatnie napisać...". Szybko dowiedziałem się, która modelka mówi, że umiem bez wiedzy modelki zrobić jej zdjęcia pornograficzne umieszczane na płatnych serwerach. Co prawda do dziś nie wiem, jak mógłbym to robić bez wiedzy modelki, kiedy, jak potwierdziła, nie było to na zasadzie alkoholu czy pastylek niepamięci.
Najlepsze jednak nastąpiło później. Napisał do mnie model, mający nie za duże portfolio, ale ze zdjęciami z sesji studyjnych, nie jakieś bezsensowne, ale całkiem niezłe. Dostałem propozycję stulecia, nawiązała się miedzy nami następująca korespondencja:
- Mam propozycje, współpracuję ze znanym fotografem, który na zlecenie francuskiego wydawnictwa ma przygotować album, fotoilustracje do Kama Sutry. Płaci bardzo dobrze...
- Propozycja ciekawa, ale chyba bez penetracji?
- Zdjęcia muszą być jak najbardziej autentyczne, wiec penetracja musi być, co ma zresztą przełożenie na stawkę. (tu padła spora suma w euro)
- Ale chyba zdjęcia będą w zabezpieczeniu?
- Przecież w czasie powstawania Kama Sutry gumek nie znali, bez zabezpieczenia.
- W takim razie wytrysk będzie na zewnątrz?
- Kama Sutra określa wytrysk na zewnątrz jako straszny grzech. Musi być wszystko autentyczne.
- Oczywiście, pokażemy sobie aktualne badania?
- Tak, badania koniecznie, ale wiesz, jest jedna sprawa. Ten fotograf ma dużo chętnych, i zlecił mi, abym najpierw z kandydatkami zrobił przy samowyzwalaczu po kilka zdjęć z kilku pozycji, i na podstawie tych zdjęć wybierze modelkę....
Tu zdecydowałem się na zakończenie parodii, bo bezczelność też jednak nie powinna przekraczać jakiegoś poziomu. Napisałem mu, ze ma dwie godziny na likwidację konta, w przeciwnym razie zakładam wątek z całą korespondencją.
Reakcja była natychmiastowa. Po dosłownie pięciu minutach od admina tamtego portalu dostałem kurtuazyjną wiadomość o następującej treści:
powiedz mi karoń pedale pierdolony jak trzeba miec chujowe zycie zeby takie gowno zakladac ?
jakas renta socjalna ? niepelnosprawny jestes ? bili cie w szkole ? brzydki jak swinia ?
i powiedz ciotko pierdolona co bedzie jak teraz zglosze zawiadomienie na policje
podajac ten ip: xxx.xx.xxx.pl o szerzenie pornografii ?
zrobie to dla Ciebie, niech UW sie tlumaczy. ja i tak nic nie trace
Mozes mi biedna pizdo co najwyzej loda zrobic
po czym konto modelki zniknęło. Konto modela zniknęło po tygodniu. A tak swoją drogą, moje konto jako fotografa zniknęło z tamtego portalu kilka dni temu pod zarzutem zaniżania poziomu...
To na tamtym portalu jest jeszcze jakakolwiek administracja? Kto jest właścicielem tegoż portalu bo nie da się nawet tego sprawdzić bo wywala do strony głównej...
Witam,
Ja z prowokacjami miałem nieco inną przygodę. Kiedyś, dawno temu, na podobnym do tego portalu ale o nieco innym charakterze, gdzie przez wiele lat miałem konto, i sporo kontaktów z modelkami, zorientowałem się, ze ktoś mi robi czarny PR.
Poprosiłem moją znajoma, która nigdy modelką być nie chciała, aby mi pomogła. Zrobiłem jej kilka zdjęć, na podwórku, przy trzepaku w stylu paszteta, który uważa "Bendem modelkom", i utworzyłem jej konto. Następnie z tego konta wysłałem wiadomości do wszystkich modelek, które mi, jako fotografowi wystawiły pozytywne opinie. List mniej więcej o treści:"Jestem tu od niedawna, ten fotograf zaproponował mi sesję, wiem, ze z nim pracowałaś, co możesz mi o nim prywatnie napisać...". Szybko dowiedziałem się, która modelka mówi, że umiem bez wiedzy modelki zrobić jej zdjęcia pornograficzne umieszczane na płatnych serwerach. Co prawda do dziś nie wiem, jak mógłbym to robić bez wiedzy modelki, kiedy, jak potwierdziła, nie było to na zasadzie alkoholu czy pastylek niepamięci.
Najlepsze jednak nastąpiło później. Napisał do mnie model, mający nie za duże portfolio, ale ze zdjęciami z sesji studyjnych, nie jakieś bezsensowne, ale całkiem niezłe. Dostałem propozycję stulecia, nawiązała się miedzy nami następująca korespondencja:
- Mam propozycje, współpracuję ze znanym fotografem, który na zlecenie francuskiego wydawnictwa ma przygotować album, fotoilustracje do Kama Sutry. Płaci bardzo dobrze...
- Propozycja ciekawa, ale chyba bez penetracji?
- Zdjęcia muszą być jak najbardziej autentyczne, wiec penetracja musi być, co ma zresztą przełożenie na stawkę. (tu padła spora suma w euro)
- Ale chyba zdjęcia będą w zabezpieczeniu?
- Przecież w czasie powstawania Kama Sutry gumek nie znali, bez zabezpieczenia.
- W takim razie wytrysk będzie na zewnątrz?
- Kama Sutra określa wytrysk na zewnątrz jako straszny grzech. Musi być wszystko autentyczne.
- Oczywiście, pokażemy sobie aktualne badania?
- Tak, badania koniecznie, ale wiesz, jest jedna sprawa. Ten fotograf ma dużo chętnych, i zlecił mi, abym najpierw z kandydatkami zrobił przy samowyzwalaczu po kilka zdjęć z kilku pozycji, i na podstawie tych zdjęć wybierze modelkę....
Tu zdecydowałem się na zakończenie parodii, bo bezczelność też jednak nie powinna przekraczać jakiegoś poziomu. Napisałem mu, ze ma dwie godziny na likwidację konta, w przeciwnym razie zakładam wątek z całą korespondencją.
Reakcja była natychmiastowa. Po dosłownie pięciu minutach od admina tamtego portalu dostałem kurtuazyjną wiadomość o następującej treści:
powiedz mi karoń pedale pierdolony jak trzeba miec chujowe zycie zeby takie gowno zakladac ?
jakas renta socjalna ? niepelnosprawny jestes ? bili cie w szkole ? brzydki jak swinia ?
i powiedz ciotko pierdolona co bedzie jak teraz zglosze zawiadomienie na policje
podajac ten ip: xxx.xx.xxx.pl o szerzenie pornografii ?
zrobie to dla Ciebie, niech UW sie tlumaczy. ja i tak nic nie trace
Mozes mi biedna pizdo co najwyzej loda zrobic
po czym konto modelki zniknęło. Konto modela zniknęło po tygodniu. A tak swoją drogą, moje konto jako fotografa zniknęło z tamtego portalu kilka dni temu pod zarzutem zaniżania poziomu...
Cytat: piotrek
Jako uczciwy obywatel zgłosiłeś swój wyczyn na policje jak mniemam.Opowiedziałeś ,że jesteś złodziejem i kradniesz zdjęcia, psując wizerunek osobom trzecim.
źle zrozumiałeś. opowiedział o zboczonych fotografach napalonych na małolaty. Żeby płacić za zdjęcia... portrety no ten... szesnastolatkom...
Cytat: piotrek
Cytat: magda_ka
Na codzień jestem fotografem, a słuchając opowieści paru dziewczyn o napaleńcach / oszustach i innych problemach spotykających modelki zaraz po założeniu konta postanowiłem sprawdzić to na własnej skórze. Wykorzystałem galerię z Tumblra pewnej przeuroczej nastolatki (spokojnie Panie Władzo - pełnoletniej) i stworzyłem konto. I tak w lipcu narodziła się Magda_ka (pozdrawiam z tego miejsca słuchaczy Perfectu i SnL) - szesnastolatka szukająca swego miejsca w świecie modelingu. (Zakres pozowania: portret/fashion/make up - nic zdrożnego!)
Od razu otrzymałem zastraszającą liczbę wiadomości... część z nich to typowe: "Hej, może sesja?", inne - udawały poważne oferty sklepów odzieżowych czy agencji modelek. Pracowicie na nie odpowiadałem, próbując ustalić wiarygodność fotografów, tzn. pytając ich o pomysł na sesję, zakres zdjęć, wynagrodzenie, umowę. Oczywiście przyglądałem się również portfolio samego fotografa, sprawdzałem jego referencje i komentarze. Przyznaję, niewiele było tam oryginalnych pomysłów. Poniżej streszczenie kilku, które wywarły na mnie jakieś większe wrażenie - mam nadzieję, że pomogą one początkującym modelkom uniknąć oszustów.
1. Po pierwsze otrzymałem parę ofert pozowania w bieliźnie. OK - myślę sobie, po prostu ktoś ma nadzieję "nagiąć" zakres pozowania... ale nie, celem fotografa było wyłudzenie fotek w bieliźnie. Skąd ta pewność? Mimo, że w portfolio nie było uzupełnionych wymiarów fotograf był pewien, że ma (oczywiście) odpowiedni komplet bielizny, tylko potrzebuje selfie (od frontu, z boku i od tyłu) w bikini / bieliźnie. Cóż - nie wysłałem.
2. Jakiś geniusz (https://www.maxmodels.pl/fotograf-qatrogroup.html ) oferował mi kilkaset zł za selfie, które miały zostać obrobione do granic możliwości i służyć za ilustrację do opowiadań "o tematyce fantasy,horror,romans a takze kryminal". Opowiadania miały zostać wrzucone na portal gdzie otrzymywałbym pewną kwotę za liczbę ich wyświetleń... która miała w magiczny sposób zostać zwielokrotniona przez magiczną naturę kryptowalut. Mimo pewnego doświadczenia z zakresu ekonomii nie zdołałem zrozumieć modus operandi tego biznesu.
3. I tu jest prawdziwa gwiazda tego przesięwzięcia - niejaki https://www.maxmodels.pl/fotograf-walenty.html Fotograf z wieloletnim stażem, z 30+ referencjami (pozytywy z góry na dół), dużym portfolio itd. Co takiego oferował ten jegomość? (poniżej będzie link do screenów konwersacji - dla niedowiarków) Jakto co - kupno moich (pół)nagich zdjęć! Po paru miesiącach milczenia (od lipca do grudnia) napisał znikąd "Zarobkowo pozujesz?" i namawiał mnie do wysłania rozebranych zdjęć (za które miał dobrze płacić). Na moje odmowy wysłania rozebranych zdjęć (byłem skłonny wysłać max. fotki bieliźniane) i wyraźne zastrzeżenie, że mam 16 lat odpowiadał m. in. takimi wiadomościami:
"Jak będziesz gotowa na topless to napisz,liczę na długą współpracę,pieniążki zawsze Ci się przydadzą. Śmiało możesz pozować topless. O ZDJĘCIACH WIEM TYLKO TY I JA,NIE ZDRADZAM NIGDY MOICH MODELEK. Rączki całuję,dobranoc. Śmiało pozuj topless,kobietą jesteś. "
A później (po kolejnych odmowach takich zdjęć):
"Na początek wyślij mi portret swojej cipki,OK? Rączki całuję,bardzo Cię szanuję."
W tym momencie (wciąż w roli Magdy) napisałem, że zamierzam całą sprawę upublicznić na forum - oto jego odpowiedzi (3 kolejne wiadomości):
"Kobiety zawsze pozowały malarzom. Przed czym chcesz ostrzec że chciałaś zarobić kasę na zdjęciach , do niczego Cię nie zmuszałem. Chciałaś zarobić kasę,TAK? "
"Nie strasz mnie proszę forum,bardzo tego nie lubię.Nie chcesz to nie pisz do mnie. Wyznaję zasadę że o naszej korespondencji wiem tylko Ty i ja. "
"NIE ŻYCZYSZ SOBIE BYM DO CIEBIE PISAŁ, TO NAPISZ TO,JEST OPCJA IGNORUJ. ALE OBSMAROWANIE KOGOŚ NA FORUM TO JUŻ PODŁOŚĆ. "
I Wam, drodzy forumowicze, zostawiam pod rozwagę czy to podłość. Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia z fotografami (również tymi z masą dobrych referencji / dużym doświadczeniem itp. - proszę o kontakt na priv lub mail - magda-ka@o2.pl . Chciałbym, aby maxmodels było dobrą społecznością do startu w modeling. Administracja robi sporo dobrej roboty usuwając oczywistych oszustów w ciągu paru dni - ale i osoby działające tu od lat nie mogą być nietykalne, jeśli robią takie cuda.
Oto link do screenów rozmowy z użytkownikiem Walenty: https://imgur.com/a/hSCdyB9
Jako uczciwy obywatel zgłosiłeś swój wyczyn na policje jak mniemam.Opowiedziałeś ,że jesteś złodziejem i kradniesz zdjęcia, psując wizerunek osobom trzecim.
Dobra inicjatywa, popieram i jestem stanowczo na tak.
Cytat: magda_ka
Na codzień jestem fotografem, a słuchając opowieści paru dziewczyn o napaleńcach / oszustach i innych problemach spotykających modelki zaraz po założeniu konta postanowiłem sprawdzić to na własnej skórze. Wykorzystałem galerię z Tumblra pewnej przeuroczej nastolatki (spokojnie Panie Władzo - pełnoletniej) i stworzyłem konto. I tak w lipcu narodziła się Magda_ka (pozdrawiam z tego miejsca słuchaczy Perfectu i SnL) - szesnastolatka szukająca swego miejsca w świecie modelingu. (Zakres pozowania: portret/fashion/make up - nic zdrożnego!)
Od razu otrzymałem zastraszającą liczbę wiadomości... część z nich to typowe: "Hej, może sesja?", inne - udawały poważne oferty sklepów odzieżowych czy agencji modelek. Pracowicie na nie odpowiadałem, próbując ustalić wiarygodność fotografów, tzn. pytając ich o pomysł na sesję, zakres zdjęć, wynagrodzenie, umowę. Oczywiście przyglądałem się również portfolio samego fotografa, sprawdzałem jego referencje i komentarze. Przyznaję, niewiele było tam oryginalnych pomysłów. Poniżej streszczenie kilku, które wywarły na mnie jakieś większe wrażenie - mam nadzieję, że pomogą one początkującym modelkom uniknąć oszustów.
1. Po pierwsze otrzymałem parę ofert pozowania w bieliźnie. OK - myślę sobie, po prostu ktoś ma nadzieję "nagiąć" zakres pozowania... ale nie, celem fotografa było wyłudzenie fotek w bieliźnie. Skąd ta pewność? Mimo, że w portfolio nie było uzupełnionych wymiarów fotograf był pewien, że ma (oczywiście) odpowiedni komplet bielizny, tylko potrzebuje selfie (od frontu, z boku i od tyłu) w bikini / bieliźnie. Cóż - nie wysłałem.
2. Jakiś geniusz (https://www.maxmodels.pl/fotograf-qatrogroup.html ) oferował mi kilkaset zł za selfie, które miały zostać obrobione do granic możliwości i służyć za ilustrację do opowiadań "o tematyce fantasy,horror,romans a takze kryminal". Opowiadania miały zostać wrzucone na portal gdzie otrzymywałbym pewną kwotę za liczbę ich wyświetleń... która miała w magiczny sposób zostać zwielokrotniona przez magiczną naturę kryptowalut. Mimo pewnego doświadczenia z zakresu ekonomii nie zdołałem zrozumieć modus operandi tego biznesu.
3. I tu jest prawdziwa gwiazda tego przesięwzięcia - niejaki https://www.maxmodels.pl/fotograf-walenty.html Fotograf z wieloletnim stażem, z 30+ referencjami (pozytywy z góry na dół), dużym portfolio itd. Co takiego oferował ten jegomość? (poniżej będzie link do screenów konwersacji - dla niedowiarków) Jakto co - kupno moich (pół)nagich zdjęć! Po paru miesiącach milczenia (od lipca do grudnia) napisał znikąd "Zarobkowo pozujesz?" i namawiał mnie do wysłania rozebranych zdjęć (za które miał dobrze płacić). Na moje odmowy wysłania rozebranych zdjęć (byłem skłonny wysłać max. fotki bieliźniane) i wyraźne zastrzeżenie, że mam 16 lat odpowiadał m. in. takimi wiadomościami:
"Jak będziesz gotowa na topless to napisz,liczę na długą współpracę,pieniążki zawsze Ci się przydadzą. Śmiało możesz pozować topless. O ZDJĘCIACH WIEM TYLKO TY I JA,NIE ZDRADZAM NIGDY MOICH MODELEK. Rączki całuję,dobranoc. Śmiało pozuj topless,kobietą jesteś. "
A później (po kolejnych odmowach takich zdjęć):
"Na początek wyślij mi portret swojej cipki,OK? Rączki całuję,bardzo Cię szanuję."
W tym momencie (wciąż w roli Magdy) napisałem, że zamierzam całą sprawę upublicznić na forum - oto jego odpowiedzi (3 kolejne wiadomości):
"Kobiety zawsze pozowały malarzom. Przed czym chcesz ostrzec że chciałaś zarobić kasę na zdjęciach , do niczego Cię nie zmuszałem. Chciałaś zarobić kasę,TAK? "
"Nie strasz mnie proszę forum,bardzo tego nie lubię.Nie chcesz to nie pisz do mnie. Wyznaję zasadę że o naszej korespondencji wiem tylko Ty i ja. "
"NIE ŻYCZYSZ SOBIE BYM DO CIEBIE PISAŁ, TO NAPISZ TO,JEST OPCJA IGNORUJ. ALE OBSMAROWANIE KOGOŚ NA FORUM TO JUŻ PODŁOŚĆ. "
I Wam, drodzy forumowicze, zostawiam pod rozwagę czy to podłość. Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia z fotografami (również tymi z masą dobrych referencji / dużym doświadczeniem itp. - proszę o kontakt na priv lub mail - magda-ka@o2.pl . Chciałbym, aby maxmodels było dobrą społecznością do startu w modeling. Administracja robi sporo dobrej roboty usuwając oczywistych oszustów w ciągu paru dni - ale i osoby działające tu od lat nie mogą być nietykalne, jeśli robią takie cuda.
Oto link do screenów rozmowy z użytkownikiem Walenty: https://imgur.com/a/hSCdyB9
Na normalne propozycji sesji nie raczy odpowiedzieć ....tak się rodzi w sieci śmieć .