Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
40 wyświetleń
OdpowiedzChyba za dużo zdjęć na MM przeglądam. Czasem jak patrzę na zdjęcie, rzygać mi się chce.Jaki jest cel w przesadzaniu z blurem doprowadzając wręcz do amputacji wszelkich rys twarzy? Może niektórzy są ślepi i nie wiedzą, że to nie wygląda dobrze?Może to ja mam spaczony umysł...
blur jest trendy :D
srendy :P jak modelka chce być piękna, niech inwestuje w dermatologa i dobry wizaż
oj tam, to nie modelka robi blura tylko photograph, tak przy okazji dodam, że niektóre zdjęcia poza blurem, to aż srają nasyceniem (oczywiście nienaturalnym) kolorów. No bo nie ma nic piękniejszego niż (poprawiona) natura :DNie tak dawno widziałem tutorial przerabiania fotki ślubnej. Koleś zrobił bardzo ładne zdjęcie, wystarczyło nieznaczne korekty wprowadzić ale ... hahaah - pokazał jak pięknie się takie zdjęcia psuje :D dla mnie to z czego był dumny po przeróbce było katastrofą, ale podobno tak internauci chcieli ....
modelki są biedne inwestują w "darmowego fotografa od blura"
Bierze sie to prawdopodobnie stad:1) z braku umiejetnosci2) braku gustu u fotografa/modelki3) niskiego budzetu.Przy zdjeciach TFP dochodzi czesto do znacznej dysproporcji w zakresie inwestowanego sprzetu i czasu. Fotografowie musza zainwestowac go wielokrotnie wiecej.Dopiero zaczynajacy nie rozumieja za bardzo procesu. Ze strony "modelki" wyglada to tak, ze przychodzi, staje, pozuje. Ty robisz zdjecia, retusz w 5 minut i gotowe.Niestety jak wszyscy wiemy to tak nie dziala.Trzeba wpierw znalezc lokacje, wymyslec motyw przewodni sesji, stylizacje, wizaz, wlosy.Nastepnie sama sesja. Noszenie kilogramow sprzetu ze studia/domu. I z powrotem. Nierzadko trzeba chodzic kilkukrotnie.Nastepnie sama sesja. Po sesji zdjecia w magiczny sposob sie retuszuja w 5 minut.Niestety wiemy, ze to niemozliwe i jesli ktos podchodzi do tematu powaznie, to zdjecia retuszowane sa zazwyczaj technika d&b, ktora potrafi zabrac wiele wiele godzin czasu - sam dobijalem do 10h na 1 zdjecie, korzystajac z tabletu.Jesli zdjec mamy kilka i chcemy je zretuszowac perfekcyjnie, potrafi to zajac kilkadziesiat h wlacznie z sesja.W tej sytuacji, zrozumiale jest, dlaczego sesje nie kosztuja kilkadziesiat zlotych, bo stawka godzinowa wyjdzie nam 1-2zł za godzine...Dlatego blur byc moze jest odpowiedzia na te problemy. Sesyjka w oklepanej miejscowce, szybki retusz przy uzyciu blura. I stad takie efekty. Dla wielu osob jednak nadal jest to za drogo :)
" sam dobijalem do 10h na 1 zdjecie, korzystajac z tabletu."
a myszką to +40% czadu więcej? pytam z ciekawości, bo od lat myszki nie używam...
Nie bardzo rozumiem co masz na mysli. To co mam na mysli, to to, ze myszka zajeloby to jeszcze wiecej czasu.
"To co mam na mysli, to to, ze myszka zajeloby to jeszcze wiecej czasu."
otóż to, dlatego obróbka zdjęć z sesji tfp trwa tak szybko bo nie mają tabletu i lecą opcje auto...
Jak zwykle grubo przesadzasz konradzie. Ja używam tabletu w naprawdę wyjątkowych przypadkach. A maksymalny czas pracy nad 1 zdjęciem to 4h. Ja nie wiem, których to Twoich fotkach tyle się napracowałeś graficznie ;)