Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3916 wyświetleń
Odpowiedz
Undefined
FotografDzieki za linki!
RobertGorzycki
Fotografhttp://purpleport.com
DOK
ModelOk
shibaridiemus
StylistaNiemcy: www.model-kartei.de -niemało naszych modelek ma tam konta
michel_blague_real
FotografCytat: sergium
Ludzie, opanujcie się!
Owszem, od Hiszpanii do Portugalii bliżej, niż od Poznania do Lublina.
Ale jaki idiota w Czechach zamawiałby modelkę z Hiszpanii? Albo do Polski - chociażby z Czech?
Nie wierzycie? No to spróbujcie a zobaczycie czy was na to stać... czy w ogóle modelka się odezwie...
Autorze wątku - gdziekolwiek jesteś - to właśnie tam szukaj modelki, zza Oceanu nikt do ciebie nie przyjedzie.
Wychodzenie z założenia, że każdy ma podobną sytuację finansową powoduje błędne analizy. Dla jednego 100 pln to majątek. Inny nie płacze jak ma wydać na głupoty 2000. Jeżdżę 3 razy w roku na wycieczkę do Azji. Większość weekendów Berlin czy Włochy. Naprawdę myślisz, że jakimkolwiek problemem (gdybym chciał i czuł taką potrzebę) jest wsiąść w samolot i polecieć gdziekolwiek (pomijając obecne ograniczenia). Dla mnie nie jest. Więc wątek jak najbardziej na miejscu.
grazioso
FotografCytat: sergium
Albo do Polski - chociażby z Czech?
Choćby po to, by nie użerać się z św...obliwą moralnością pozujacych... Ludzie z pogranicza mają bliżej do Berlina czy Ostrawy/Pragi ( tak, tam są te realizowane słynne castingi Wszystkich Pań Dokładnie Wydepilowanych - w skrócie ALS) i ludzie bardziej rozumni. Realizowałem sesje podczas pobytu w Grecji i w Niemczech - posiadanie profili na lokalnych portalach sprawę ułatwia mocno. Jak napisał mój szanowny przedmówca - ludzie maja kasę po to, by spełniać marzenia i zaspokajać kaprysy. Niektórzy to podstawa istnienia działań typu płatne_plenery i warsztaty, hasło* w słowniku maxmodels "płatnik" - //* w uzupełnianiu
de
FotografPytanie było o portale podobne do maxmodels, Ty z tego co rozumiem mówisz o sesjach porno. Wbrew pozorom oprócz fotograferów przeglądających dział aktów na maxmodels są też inni ludzie.
michel_blague_real
FotografCytat: de
Pytanie było o portale podobne do maxmodels, Ty z tego co rozumiem mówisz o sesjach porno. Wbrew pozorom oprócz fotograferów przeglądających dział aktów na maxmodels są też inni ludzie.
Zgadzając się z powyższym chciałbym dodać, że sesja za granicą w sytuacji w której podróż samolotem jest tańsza niż przejazd PKP gdziekolwiek to żaden problem. I problem stanowi raczej taki polski, zaściankowy mindset. Kolejny plus to większa otwartość modelek i modeli na pewne niestandardowe propozycje (i nie mam tu na myśli sesji porno). Po prostu-patrząc na to co jest publikowane tutaj-dla większości modelek dobre zdjęcie to takie jak z kalendarza w warsztacie-ostro, kolorowo itp. Żeby przekonać kogoś do zrobienia zdjęć w stylu mistrzów fotografii najprosciej wybrać się za granicę.
de
FotografCytat: michel_blague_real
Po prostu-patrząc na to co jest publikowane tutaj-dla większości modelek dobre zdjęcie to takie jak z kalendarza w warsztacie-ostro, kolorowo itp.
Nie jest to prawda, masz na maxmodels bardzo dużo fotografów nie-glamour którzy robią "inne" zdjęcia, często "analogowe" i z "przesłaniem". Wiem, że jest ich sporo bo mnie zawsze rażą :)
michel_blague_real
FotografCytat: de
Cytat: michel_blague_real
Po prostu-patrząc na to co jest publikowane tutaj-dla większości modelek dobre zdjęcie to takie jak z kalendarza w warsztacie-ostro, kolorowo itp.
Nie jest to prawda, masz na maxmodels bardzo dużo fotografów nie-glamour którzy robią "inne" zdjęcia, często "analogowe" i z "przesłaniem". Wiem, że jest ich sporo bo mnie zawsze rażą :)
Sądzę, że zdjęć wartościowych pod względem artystycznym, rozumianym szeroko jako pomysł, umiejętne wykorzystanie techniki, praca z modelką, postprodukcja itp. jest tutaj zaledwie kilka procent czyli baaaardzo daleko od bardzo dużo :D. Reszta to zdjęcia co najwyżej poprawne technicznie. Rzemiosło. Ale ja to gdzie tam rozumiem, bo porównując estetykę bliską np. mieszkańcom Berlina i Warszawy rozumiem dlaczego akurat takie zdjęcia powstają na większości sesji. Ludzie, którzy utrzymują się z fotografii, muszą albo płynąć z prądem albo umierać z głodu. Co do jednego musimy się zgodzić. Żadne z tych zdjęć nawet nie zbliży się do pojawienia się np. na Artsy i raczej nikt nie kupi go, żeby ozdobić biuro czy salon. Idąc dalej skoro u nas jest pewien kanon i wszystko inne się w nim nie mieści to oczywistym jest, że chcąc zrobić zdjęcia z poza niego lepiej sięgnąć po osoby mieszkające poza naszym krajem. Pozdrawiam.