Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3916 wyświetleń
OdpowiedzCytat: de
Cytat: michel_blague_real
Po prostu-patrząc na to co jest publikowane tutaj-dla większości modelek dobre zdjęcie to takie jak z kalendarza w warsztacie-ostro, kolorowo itp.
Nie jest to prawda, masz na maxmodels bardzo dużo fotografów nie-glamour którzy robią "inne" zdjęcia, często "analogowe" i z "przesłaniem". Wiem, że jest ich sporo bo mnie zawsze rażą :)
I żeby była jasność. Choć Twoje zdjęcia są 100 lat świetlnych od tego co oglądam w albumach i czym się zachwycam to doceniam fakt, że widać w nich pomysł, warsztat i zaangażowanie. I te trzy powyższe również zdarzają się tu rzadko :D.
Cytat: michel_blague_real
Cytat: de
Cytat: michel_blague_real
Po prostu-patrząc na to co jest publikowane tutaj-dla większości modelek dobre zdjęcie to takie jak z kalendarza w warsztacie-ostro, kolorowo itp.
Nie jest to prawda, masz na maxmodels bardzo dużo fotografów nie-glamour którzy robią "inne" zdjęcia, często "analogowe" i z "przesłaniem". Wiem, że jest ich sporo bo mnie zawsze rażą :)
I żeby była jasność. Choć Twoje zdjęcia są 100 lat świetlnych od tego co oglądam w albumach i czym się zachwycam to doceniam fakt, że widać w nich pomysł, warsztat i zaangażowanie. I te trzy powyższe również zdarzają się tu rzadko :D.
Ja oglądam albumy z obrazami impresjonistów i post-impresjonistów co powinno tłumaczyć, dlaczego w moich zdjęciach nie będzie pomysłu/przesłania a jedynie kompozycje, światła i kolory.
Większość "fotografów" nie ogląda żadnych albumów bo fotografia ich kompletnie nie interesuje.
Cytat: de
Cytat: michel_blague_real
Cytat: de
Cytat: michel_blague_real
Po prostu-patrząc na to co jest publikowane tutaj-dla większości modelek dobre zdjęcie to takie jak z kalendarza w warsztacie-ostro, kolorowo itp.
Nie jest to prawda, masz na maxmodels bardzo dużo fotografów nie-glamour którzy robią "inne" zdjęcia, często "analogowe" i z "przesłaniem". Wiem, że jest ich sporo bo mnie zawsze rażą :)
I żeby była jasność. Choć Twoje zdjęcia są 100 lat świetlnych od tego co oglądam w albumach i czym się zachwycam to doceniam fakt, że widać w nich pomysł, warsztat i zaangażowanie. I te trzy powyższe również zdarzają się tu rzadko :D.
Ja oglądam albumy z obrazami impresjonistów i post-impresjonistów co powinno tłumaczyć, dlaczego w moich zdjęciach nie będzie pomysłu/przesłania a jedynie kompozycje, światła i kolory.
Większość "fotografów" nie ogląda żadnych albumów bo fotografia ich kompletnie nie interesuje.
Wchodzimy w temat filozofii sztuki ;). Ale zgadzam się z Tobą w 100%.
Cytat: de
Cytat: michel_blague_real
Cytat: de
Cytat: michel_blague_real
Po prostu-patrząc na to co jest publikowane tutaj-dla większości modelek dobre zdjęcie to takie jak z kalendarza w warsztacie-ostro, kolorowo itp.
Nie jest to prawda, masz na maxmodels bardzo dużo fotografów nie-glamour którzy robią "inne" zdjęcia, często "analogowe" i z "przesłaniem". Wiem, że jest ich sporo bo mnie zawsze rażą :)
I żeby była jasność. Choć Twoje zdjęcia są 100 lat świetlnych od tego co oglądam w albumach i czym się zachwycam to doceniam fakt, że widać w nich pomysł, warsztat i zaangażowanie. I te trzy powyższe również zdarzają się tu rzadko :D.
Ja oglądam albumy z obrazami impresjonistów i post-impresjonistów co powinno tłumaczyć, dlaczego w moich zdjęciach nie będzie pomysłu/przesłania a jedynie kompozycje, światła i kolory.
Większość "fotografów" nie ogląda żadnych albumów bo fotografia ich kompletnie nie interesuje.
Kompozycje, światła, kolory to też pomysł. Rozumiem to jako pracę umysłową wykonaną przed zaproszeniem modelki na sesję.
Ej, poza tematem, ale czy to trudno usunąć zbędne cytowanie przedmówcy z posta? ;) I przy okazji trzymać się też głównego wątku?
Aktualnie to chyba trochę trudno z jeżdżeniem za granicę, ale wszystko powoli się otwiera, więc warto wymienić się info. Nieraz sprawdzalem np. modelkartei.de, mam tam konto. Wydaje mi się bardziej ogarniętą stroną niż nasze królestwo. Jednak choć mieszkam blisko Niemiec, to większość zleceń (przynajmniej tych, co mi pasują) jest na terenie RFN i to zachodniego, a to już kawałek i zabór czasu, nawet jeśli w grę wchodzi zwrot za nocleg i oczywiscie dojazd. Bardzo trudno znaleźć coś blisko polskiej granicy.