Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1808 wyświetleń
OdpowiedzJesli moim jedynym wyznacznikiem teogo co robię było zdanie kogoś takiego jak ty to pewnie bym dawno to rzucił, i handlował pietruszką, na szczęscie są na tym świecie normalni ludzi którzy się znają na fotografii, mają wyrobione nazwiska i spore doświadczenie ( nie z internetu ) i umieją ocenić obiektywnie czyjąś twórczość.
"ludzi którzy się znają na fotografii, mają wyrobione nazwiska i spore doświadczenie ( nie z internetu ) i umieją ocenić obiektywnie czyjąś twórczość."szkoda, ze niektorzy nie potrafia przyjmowac obiektywnych opini na temat swojej tworczosci.
Ano nie potrafią, obije się taki nosem o ścianę, wyrzucą go ze studia z sesji którą myślał że on będzie robił a przyszedł inny fotograf, albo pogonią z redakcji z kwitkiem bo nikt go tam nie zna, ale tu jest prawie bogiem i autorytetem ;)
cyt."...są na tym świecie normalni ludzi którzy się znają na fotografii, mają
wyrobione nazwiska i spore doświadczenie ( nie z internetu ) i umieją
ocenić obiektywnie czyjąś twórczość."Sugerujesz, ze zdanie osób, które działają w internecie jest nieistotne, bo w rzeczywistosci tacy ludzie na niczym sie nie znają?A twoje prace doceniaja ludzie znajacy sie na fotografii, majacy spore doświadczenie i wyrobione nazwiska i potrafiący obiektywnie ocenić twoja "twórczość"-moze wymienisz kilka taklich nazwisk ciekawa jestem, kto dosiegnal takiego zaszczytu by moc wyrazic zdanie na temat twoich zdjec (oczywiscie pozytywne, bo ci co sie nie znaja nie umieja obiektywnie ocenic twojej tworczosci czyt. nie podoba im sie) :)
Eryku, Ciebie mialam na mysli. kilka osob Cie skrytykowalo, a Ty zaczales dyskusje na temat tego, kto co moze powiedziec, a czego nie, jakie to nieobiektywne i nieprofesjonalne.
Ja nie mówię o ocenie moich zdjeć, a ocenie prac tutejszych "liderów", bo jak narazie np. w Playboyu nie widze prac Twoich współpracowników ( poza fotoeroticą ), karierę za to robi ex-modelka mojego znajomego w roli fotografa. Ja osobiście nie mam ciśnienia na karierę, nie muszę nikomu nic udowadniać, ani kreować się na bógwiekogo, ja nigdzie też nie napisałem że uważam moje prace za wybitne ... więc jeśli oceniasz fotografa potym co ci on naopowiada i na tej podstawie decydujesz czy z kimś współpracujesz czy nie to może być mi tylko przykro...
Proponuje zajrzec od czasu do czasu do czegos innego niz Playboy :]Pozatym, na calym swiecie wykonano ogrom cholernie dobrych zdjec, ktore nie pojawily sie w magazynach. To czy dana tworczosc sie komus podoba czy nie, to kwestia gustu. A o gustach sie nie dyskutuje.
fotoego-jak juz tak przypiąłeś się do tego Playboya, to lepiej przeglądaj go uważnie.Poza tym dla mnie mimo tego, ze fotografowie z ktorymi wspolpracuje jak wczesnsiej napisalam doceniani sa przez swoich wlasnych klientow-to, to ile maja publikacji nie jest do konca dla mnie wyznacznikiem ich tworczosci.Nigdy tez idac do kogos na zdjecia nie kierowalam sie tym jak duza populacja modelek u niego byla, po prostu jak mi sie czyjes prace podobaja to nawiazuje z ta osoba wspolprace, oczywiscie jesli druga strona wyraża na to chęć.Nie ograniczałabym się też w naszej dyskusji wyłącznie do gazet takich jak Playboy czy CKM bo jesli uwazasz, ze fotografowie z ktorymi pracuje, czy pracowałam wyłącznie kierują swą twórczość w te rejony to jesteś w błędzie.Wielu z nich jak juz mówimy o komercji robi po prostu zdjęcia reklamowe.Przy okazji mowisz, ze nie uwazasz sie Bog wie za kogo, ale jednoczesnie probujesz przez pół forum zjechac mnie i innych ludzi, wszystkich krytykujesz, ja nie mam prawa wyrazic swojego zdania na temat twojego portfolio, bo zdanie "takich ludzi" cie nie obchodzi zatem ja pytam kim ty jestes by reprezentowac sobą taka postawe?
Ale robisz im reklamę, płacą ci za to ? Rzecznik prasowy ? A kim ty jesteś żeby prezentować taką postawę ? Kate Moss ?Mam prawo krytykować, jak każdy ODBIORCA.Dobrze, to skoro o gustach sie nie dyskutuje to po co dalej klikamy ? Cały czas leci o guście tak naprawdę i o tym jak to się przekłada na chęć/niechęć wspólpracy modelki z fotografem, no i Pani Nawrat poleca swoich znajomych ...
@Ego .... mowisz zbyt ogolnie !? patrz szcholera .... az sobie poczytalem znaczenie EGO w wikipedii wiesz co znalazlem ... ze chyba jednak mam racje ;)bardzo mi sie podoba ta czesc "Nie wszystkie obszary ego są świadome"pozdrawiam