Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
100 wyświetleń
Odpowiedzbo nogi moczyliśmy w sobote... do tej pory to by nam odpadły;) trzeba bylo dać znac to można by bylo na wode wyskoczyć;)hahahah...
No tak... Byłem wczraj przejazdem w Gliwicach. o 17 koło Neptuna... Raczej słabe miejsce na moczenie nóg. Ale Was nie spotkałem. A tak chciałem poznać Prema, nieustraszonego pogromcę troli. Ale za to załapałem się na coś co nazywało się "Wiewiórka na drzewie". Niezły czad... Może następnym razem się uda Was spotkać ;)
no ładnie ładnie... ;) a u mnie mudo duzo lepiej... chyba mi tez padlo na glowe przez pogode;( jak pada to mnie zawsze boli glowa;)
Nie ma sprawy :) Ja tam pozniej wracalem hcyba z poltorej godizny do domu bo jeszcze sie wkrecilem w road tripa i zwiedzanie monopolowego noca :))) A wczoraj w hemingwayu oj dzialo sie dzialo... do domu wrocilem kolo 6 :D
ciekawe czy ja bylam w tej twojej wizji;) wielkie dzieki za odprowadzenie syrenki bezpiecznie do domu:***
a ja sie dzisiaj doprawilem w hemingwayu i jest dobrze ;) vodka z red bullem robi swoje... a teraz wybaczcie ale uciekam do mojej krainy snow bo mam juz niebianska wizje :)
a ja chyba się wyspałam;) hihihi...
Tomku, ja z parkietu nie schodziłem, może dlatego nie porozmawiałem ze wszystkimi:)
Tomku tak coś czułam ja w połowie jestem Żydówką :) Stąd nosek mam taki śliczny ;P
decrassac: ja tam jestem w polowie ukraincem to moge raz na jakis czas siasc na powanzy sparing :) ale jakos po 2 h plywnaia na basenie nei nadaje sie za bardzo do picia :) pozatym nie czerpie z tego az takiej przyjemnsoci... Co innego z tanca dlatego na nastepnym zlocie to ja z parkietu nie schodze ;)