Zwykle mi to zwisa i powiewa, co mi ludzie "stawiają" ale patrząc na to komu i za co tu wystawiasz, ciśnie się na usta pytanie: co Ty właściwie oceniasz?!
Dzięki za wpis i poświęcenie mi uwagi, ale nie bardzo rozumiem - dajesz mi czas pół roku na nadrobienie braków w porównaniu do ciebie? Wiesz, ja już chyba za stary jestem na takie sprinty - wolę spacerkiem, i na dodatek w nieco inną stronę... Pozdrawiam.