icarolajn

nie no, jest coś na rzeczy, związek byłby idealny, wspólne zainteresowana, dobra organizacja życia z podziałem na obowiązki, ja też coś tam mam jak swój wkład w kapitał życiowy oprócz nadwagi, nie no, a podobno tutaj na tym portalu ludzi łączą się na zdjęcia a nie na życie :p

z tej euforii pomyliłem profile :/
na placu pigalle nawet takich nie majo :D

przyznam że jak zobaczyłem Twój argument, to laczki mi spadły i dzwoniły do sąsiada obok żeby je wpuścił, tak pozamiatałaś :)

nosz kurw@, zagrałem na czas, ale i tak nie wygram, przyznaję wygrałaś :D ale wiem, Nikosie mają to, że nie mają właścicieli tylko są najlepszymi kumplami tych którzy z nimi fotografują :D

Nie, ona mieszka 100km ode mnie, tylko była z mężem na weekend :p a wiesz co mają Nikony najlepsze? :D

wiem, wiem, już załapałem jak zobaczyłem statystyki komentarzy :D

700?
700ml i śledź? Nikon D700? jestem czasem kasztanem i nie ogarniam :(

kiedyś kumpel po fachu namawiał mnie na przejście na Canona, bo on ma, to będziemy mieć takie same matryce, to będziemy razem robić filmy ślubne, bo pracowaliśmy dla konkurencji, ale zostałem przy Nikosiu. Miałem Canony w szkole i tak jakoś ergonomia mnie nie przekonuję, choć ma kilka sprytnych rozwiązań których brakuję mi w Nikosiu. Szkoda że się nie zgadaliśmy wcześniej bo moja siostra wraca dziś z Karkowa to byś mogła już przyjechać z tym posagiem, a tak trzeba to inaczej rozwiązać :p

hm, była to sigma 70-300 światła nie pamiętam, ale coś 4-5.6, stara wysłużona, z widocznymi śladami użytkowania, koleś który uczył robić mnie reportaży okolicznościowych dorzucił w gratisie do kupionego u niego pierwszego Nikosia(no właśnie, i tutaj nie wiem czy ten fakt nie będzie końcem też szybkiej i pięknej miłości). 2,5 roku temu postanowiłem się usamodzielnić, i tak gdzieś się zawieruszył podczas przeprowadzki bo na co dzień nie korzystałem bo ne była to żyleta, i jak zwykle druga teoria(hm, brzmię jak doradca ministra Macierewicza z tymi teoriami spiskowymi :p) pożyczyłem komuś i zapomniałem odebrać. Kupiłem z drugiej ręki Nikona 18-70 bo w sumie tele potrzebny mi jak kurs obsługi reaktora jądrowego :p