Kibiców nigdy zbyt wiele - chociaż wolę, żeby mój "warsztat" zauważali i doceniali Ci, którzy za korzystanie z niego płacą, albo którym robię zdjęcia za free (bo ich na ten przykład lubię), a nie kibice... Zresztą "kibicować" ma zwłaszcza w naszym kraju ciut pejoratywne znacznie... Ale co tam... Dziękuję za chęć kibicowania:) A Ty się nie buntuj, tylko bierz się do roboty fotograficznej bo i przed Twoją Doskonałością jeszcze niejedno wyzwanie i temat, który może nastręczyć Ci niemało problemów :) I oby takich tematów jak najwięcej to może nie będziesz taki znudzony i nie będziesz na ludziach odreagowując się dowartościowywał ;)
No to żeśmy sobie posłodzili w ramach rozrywki:) Cieszę się twoim profesjonalizmem i wieloletnim doświadczeniem i moją amatorszczyzną. Cieszę się, jeśli to co prezentujesz jest twoim rzeczywistym wyborem, a nie próbą za wszelką ceną ukrycia pod pseudo sztuką braku nawet podstaw rzemieślniczych...(widzisz jak się człowiek do otaczającej go rzeczywistości przyzwyczaja szybko?)
Ale wiesz co? Fajnie, że masz dyplom. Ciesz się, że skończyłeś szkołę fotografii... Może gdybym również takową skończył, to też byłbym kolejnym producentem sztuki... A tak (chwaląc Allaha za to) jestem sobie zwykłym pstrykaczem, który w dobie kryzysu również, żyje sobie ze swojego pstrykania, bo jacyś dziwni ludzie nie wiadomo dlaczego płacą mu za jego pstrykanie (i to niewiedzieć dlaczego przyzwoite pieniążki). A to, że od czasu ktoś kolejny produkujący sztukę powie mi, że moja praca jest do d...? Non che problema:) Ja się do sztuki nie nadaję... Allah mi talentu do malowania poskąpił i dlatego za fotografię się wziąłem:) Co ja za sztukę prezentować mogę? Odwzorowuję rzeczywistość zniekształcając ją dość często w sposób karygodny - zdaniem zwłaszcza producentów sztuki:)
Pozdrawiam raz jeszcze
wielkoduszny wolę mieć totalnie amatorskie zdjęcia (jak to uważasz) oparte na solidnych podstawach praktyce i znajomości fotografii niż jak u ciebie wielką sztukę, którą maskujesz braki warsztatowe niedoczytaną teorię i szokując starasz się nie wkraczać w tematy o pokazywaniu których nie masz niestety pojęcia - zrób tak amatorskie zdjęcia jakie widujesz u mnie na stronie (nie tylko na profilu maxmodels) a wtedy będziemy mogli dyskutować. Ja uważam, że moim pracom brakuje jeszcze dużo (wiem co to samokrytycyzm w przeciwieństwie do ciebie), ale dla ciebie są one i tak zdaje się wzorem niedościgniony niestety bo musiałbyś się jeszcze dużo uczyć, a ty wolisz uprawiać pseudo sztukę...
No, to chcesz sobie dalej w ten sposób dyskutować? Czy zaczniesz zachowywać się przyzwoicie może? ;)
Pozdrawiam i życzę sukcesów :)
oo dziękuje bardzo za komentarz i cenną rade ... szczególnie mi miło że wypowiedziała to osoba która faktycznie zna się na fotografii ! ;) jeszcze raz bardzo dziękuje :)
Co do Krakowa to nie ma tam gdzie zaparkować, jest ścisk, wysokie ceny i za dużo ludzi :) Mój tata robi zdjęcia od 50 lat... a czy coś umie to inna sprawa :P Co do pogawędek ... widać sympatyczne sprzedawczyni są u was. Jeśli mamy rozmawiać o fotografii: hmm duże doświadczenie przyznaje im : NICK: carton_king, kamilmajdanski, katarzynarzeszowska. Nie pytam nikogo o lata pracy. Patrzę na prezentowane dzieła i wypowiadam się. Bez urazy, ich zdjęcia mnie zaskakują, w przeciwieństwie do tych tutaj prezentowanych (widziałem takich tysiące). Mnie nie obrażają negatywne komentarze od lepszych, nie złoszczą lepsze zdjęcia prezentowane przez innych. Inspirują mnie, motywują. Trudno bardzo jest się wykazać, zrobić coś fenomenalnego. Trudno mi powiedzieć czy widziałem za dużo czy za mało. Latami oglądam zdjęcia. Szukam czegoś nowego. Zdjęcie modelki na właściwie ustawionych parametrach to dziś dla mnie za mało. To jest odpowiedź czemu Władca Pierścieni jest lepszy jako film niż Wiedźmin. Każdy centymetr kadru powinien być zaplanowany od samego początku do końca (nic przypadkowego). Tak jest w dzisiejszym FILMIE a co dopiero w fotografii. Tego wymagam od dzisiejszych twórców. Inaczej wszyscy zlewają się w jeden kocioł. Nic nie warte kolejne zdjęcia. Na siłę nazywane "sztuką"
Hola, hola... :) Ale ja nigdzie nie napisałem, że zdjęcia "szarylis" mi się nie podobają - wręcz przeciwnie sądzę. Uważam, że robi bardzo ciekawe prace i wykazuje się kreatywnością. Nie tego dotyczyła nasza dyskusja żeby była jasność :)
A mnie się te zdjęcia bardzo podobają. Widać na nich PRAWDZIWYCH ludzi, a ich ruch i energia jest niemal wyczuwalna. Tak ja to odczuwam, bo na fotografi się nie znam.
Ale wiesz co? Fajnie, że masz dyplom. Ciesz się, że skończyłeś szkołę fotografii... Może gdybym również takową skończył, to też byłbym kolejnym producentem sztuki... A tak (chwaląc Allaha za to) jestem sobie zwykłym pstrykaczem, który w dobie kryzysu również, żyje sobie ze swojego pstrykania, bo jacyś dziwni ludzie nie wiadomo dlaczego płacą mu za jego pstrykanie (i to niewiedzieć dlaczego przyzwoite pieniążki). A to, że od czasu ktoś kolejny produkujący sztukę powie mi, że moja praca jest do d...? Non che problema:) Ja się do sztuki nie nadaję... Allah mi talentu do malowania poskąpił i dlatego za fotografię się wziąłem:) Co ja za sztukę prezentować mogę? Odwzorowuję rzeczywistość zniekształcając ją dość często w sposób karygodny - zdaniem zwłaszcza producentów sztuki:)
Pozdrawiam raz jeszcze
No, to chcesz sobie dalej w ten sposób dyskutować? Czy zaczniesz zachowywać się przyzwoicie może? ;)
Pozdrawiam i życzę sukcesów :)
Cieszę się, że Ci się podobają:)
Pozdrawiam