Dziękuję gorąco za wyczerpujący komentarz! Niezmiernie cieszę się, że są tu, na tym portalu jeszcze ludzie, którzy potrafią "skleić" parę, obiektywnych zdań. A co do zdjęcia z książką... Była to sesja niestety niedopracowana(bardzo krótka, spontaniczna, z problemami technicznymi). Jednak chciałam pokazać w portfolio jakie mam pomysły w rękawie, ale nie mogę się nie zgodzić, że pomysł z zakryciem tytułu książki (i całe wytłumaczenie tego) trafia do mnie dosadnie! :)
Do "majeczek": Nie, chyba z tym wygadaniem nie jest tak, jak mogłoby wynikać z moich komentarzy. Ale, gdyby nawet tak było, to chyba źle, bo w fotografii (i nie tylko w niej) liczy się przede wszystkim efekt, czyli zdjęcie. Natomiast, gdy do fotografowania nie dochodzi i można sobie tylko pogadać, to nie ma chyba powodu, by tego nie robić. Pozdrawiam - mp
Jeja, dziękuję bardzo za tak wyczerpującą i ujmującą odpowiedź. Podejrzewam, że na planie zdjęć u Pana modelki mają styczność nie tylko z doświadczonym fotografem, ale także elokwentnym mówcą. Nie spodziewałam się, że spośród zdjęć mojego portfolio, wybierze Pan akurat tę fotografie na najlepszą. Większość stawia na sylwetkę i seksapil. Pozdrawiam serdecznie. :)
Bardzo wyraziste i ciekawe ujęcia. Podoba mi się Pańskie spojrzenie na modelki i to w jaki sposób Pan je ukazuje w swoim portfolio. Pozdrawiam i chylę czoła ku takiemu profesjonaliście. ;)