Dziekuje Ci bardzo za tak obszerny i tak mily komentarz. Milo jest znac opinie na temat poszczegolnych zdjec i tego, jak ja na nich wypadam :) Ciesze sie, ze komus sie one podobaja :)
Mój Drogi...wszystko to jest tęsknotą...Ta druga filiżanka...znaczy,że On był...że jeszcze w powietrzu czuję Jego zapach...Ale odszedł...jak zwykle bez słów...nadziei...Nie wiem czy Go jeszcze zobaczę...ALE...(i tu pojawia się dynia...)gdy jest...niby przytulam się do Niego...niby jesteśmy razem...ale moje zawstydzenie...skrępowanie...powoduje,że chowam się w sobie...odwracając twarz...I potem powstaje ten niedosyt...i ból myśli(filiżanka),że gdy był...nie mówiłam nic...a teraz...pozostało mi czekanie...że może kiedyś zadzwoni...więc dopijam...herbatę...(wino samotnych)...z kroplą łzy... ps uwielbiam Twoje komentarze...czujesz moją duszę...Dziękuję....;)A co do techniki...do Jacuś jest faktycznie Mistrzem światła...;)
Do "sylwiesss": Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa. Muszę Ci odpowiedzieć na swoim profilu, żeby nie było tak, że jestem podglądacz jakowyś i mydłek. O tych zdjęciach z ukrycia powiedziałem w zupełnie innym kontekście (Ty to wiesz, bo cała moja przeddwudniowa wypowiedź jest u Ciebie) ale ktoś, kto zbłądzi pod moją strzechę może sobie pomyśleć, oj może! A te "dalsze" sukcesy? No, jesteś niezmiernie miła. A koło stoi w mieście Lublinie i nie dotoczy się aż za Katowice. Jest beznapędowe.
Do "avonlee": wyszło na to, że chciałem być oryginalny i jeszcze na to, że mi się to udało. Pozdrawiam - mp
Do "tusznavosku": no, to powodzenia na facebooku.
Pozdrawiam cieplutko i życzę dalszych sukcesów:)
Do "tusznavosku": no, to powodzenia na facebooku.