hmmmm. wydawał się być podobny, ale radze podejść do tego z odpowiednim dystansem gdyż moja pamięć do twarzy jest co najmniej żałosna:P jeżeli byśmy się lepiej znali to bym ująłto troche dosadniej, ale tak będę miły:P --> idź do ściany uderz kilka razy głową i potem ponownie spójrz w lustro gdyż chyba Ci się coś przewidziało. boczki? chyba wystające kości -.-