nie no spoko nikt mi nie dopieka :P ja to nawet czasem piję z prowadzącymi :P ale zdarzali się tacy starszej daty, którzy byli mało tolerancyjni i to wychodziło na wynikach egzaminów :P
no właśnie są tego dobre i złe strony.. na imprezach, na uczelni wśród studentów, w barze jestem zauważany w pozytywnym sensie.. ale jako pracownik, na uczelni wśród wykładowców itp itd.. to lepiej chyba być niezauważalnym.. tak źle i tak nie dobrze...taki kraj :/