Wcale nie tak prosto zrobić taki makijaż jak się wydaje, jest on bardzo pracochłonny. Jasne, że zdaje sobie sprawę, że do urody Natalie mi daleko, ale jednak naszym celem nie było osiągnięcie identycznego zdjęcia :) Jednak każdy ma swoje zdanie, nie wszystkim musi się podobać, ale dziękuje za opinię :)
Z jednej strony bardzo fajnie, bo od razu widać co było inspiracją i odwzorowanie na plus. Nie wiem co jest niezwykłego w makijażu? Jest dobry, ale raczej nie skomplikowany do wykonania. Usta ciutek krzywo, przy tak dobrej obróbce fotograf mógł je minimalnie poprawić w ps-ie. No i na minus jak dla mnie, że przy tworzeniu tak wiernej kopii przydałoby się zaangażować modelkę o podobnej urodzie do pierwowzoru. Ty masz urodę zupełnie inną. Natalie ma drobną dolną cześć twarzy, Ty masz twarz pociągłą, ona ma mocno zaznaczoną żuchwę, Twoja uroda akcentuje raczej podbródek. Plus tego zdjęcia kończy się więc dla mnie na wysokości oczu. I absolutnie nie mówię, że inna uroda to źle :) Piękna z Ciebie dziewczyna, więc dużo lepiej byłoby się czymś takim jedynie lekko inspirować (jak np w zdjęciach całej postaci z tej sesji), niż powielać to czego powielić natura nie pozwala.
zachęcam do obejrzenia zdjęć z całej sesji:) wielkie podziękowania dla wspaniałej ekipy:
Makeup-Angelika Piotrowska,Foto & obróbka- Konrad Schmidt
ja tu tylko sprzątam:)
wzór oczywisty- Black Swan :) a do Natalie Portman to mi daleko...