Doceniam wykonanie i jakość, aczkolwiek jestem zdania, że seria ma charakter nazbyt odtwórczy. Nie wnosi żadnej innowacji, poza tym, co można oglądać na już powstałych plakatach. Tak kurczowa bliskość oryginału zupełnie wyklucza jakiekolwiek nowatorstwo względem odczuć estetycznych. Po co robić dwa razy to samo (zwłaszcza, że oryginał jest naprawdę udany)? Za dużo naśladownictwa, zbyt dosłowna interpretacja. Pomijając to, zdjęcie wydaje mi się być dobre. Niestety, naprawdę nie da się zupełnie zapomnieć o pierwowzorze. Pozdrawiam.
zachęcam do obejrzenia zdjęć z całej sesji:) wielkie podziękowania dla wspaniałej ekipy:
Makeup-Angelika Piotrowska,Foto & obróbka- Konrad Schmidt
ja tu tylko sprzątam:)
wzór oczywisty- Black Swan :) a do Natalie Portman to mi daleko...