Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
50 wyświetleń
OdpowiedzNikkor 50: 1, 8 to najlepszy objektyw za ta cene na rynku.Mam 1,8 i mam 1,4. Rzucac nie wolno ani tym, ani tym i proponuje tez nie rzucac innymi objektywami.Jezeli ktos mi wmawia, ze widzi istotna roznice miedzy obydwoma, to chyba jestem slepy. Do tych celow do ktorych uzywamy na mm - to moze roznica: 80/100.Pracuje na d3 i d300 i czasami na starszym d80 i jakos nie widze problemu.
tu zdjęcie zrobione tym obiektywem:http://www.maxmodels.pl/index.php?t=pokaz_foto&u=3631847musialem go użyć bo ukradziono mi dzień wczesniej 50/1.4Szczerze mowiąc: jakoś specjalnie mnie ten obiektyw nie rozczarował. Ma on swoje wady, ale czy to aż takie istotnie jesli nie zajezdza się go do codziennej pracy?
Nie rozmawiam, proponuję zrobić sobie normalny profil, ale dziękuję za dobrze ujęty temat.
Widzisz i na tym to polega, zebrać pakiet opinni i mieć na czym oprzeć dalsze poczynania :)
jak ktoś nie widzi różnicy w obrazku jaki daja te szkła to powinien sie zastanowic czy aby nie zostać w foto w strefie hobby i ... kupic 1.8jak słysze że jedyne różnice miedzy tymi szkłami to AF i budowa to .... brak mi słów1.8 ma kłopoty ze wszystkimz kolorem, kontrastem itp
Leszek, ja lubię zgłębiać, stąd temat na Forum :) to ma sens:)
dużą różnicę, jak dużą różnicę daje światło 1.4, a 1.8?===========jak wynika z matematyki 0.4a poza tym to .... ehhhh. po prostu bez sensu.
ten obiektyw 1.4 tez szlag trafia na deszczu tylko trochę wolniej.
Może był uszkodzony? :)
Na plener 50/1.8 nie polecam. Kiedyś pożyczyłem na parę dni od kumpeli, w średnich warunkach atmosferycznych zaparował po kwadransie. Fakt faktem doszedł w końcu do siebie po 2 godzinach na biurku, ale po tym ekscesie kupiłem 1.4 i od tego czasu nie muszę myśleć o odporności sprzętu na pogodę.