Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
123 wyświetlenia
Odpowiedzczyli z lustrzanką.
Czemu mają służyć zdjęcia samego siebie z aparatem przy oku, w lustrze ofkors.
Strasznie tego dużo wszędzie, dużo zdjęć profilowych tak wygląda.
Ja oczywiście próbowałem i kiedyś zrobiłem sobie takie foto, ale no kurcze to takim autoerotyzmem zalatuje - ale ja przystojny, z jakim to aparatem stoję, z miną srogą jak Rambo i tym jednookim wzrokiem jakimś takim w otchłań wpatrzonym..
Cool??
;)
w moim przypadku służy to temu żeby potencjalna ofiara widziała co za zakazana gęba będzie jej robić zdjęcia. No ale moje profilowe to nie autoportret niestety, pewnie dla tego że to trzeba by było statyw rozstawiać a ja leniwy jestem a po drugie jakbym aparat na statyw dał to trzeba by kochankę dokleić a lustro z lustrzanką się lekko gryzie :)Jak to śpiewał niegdyś Polski Bard " ...twarze jak z katalogów zboczeń...:)
To zdjęcia typu: patrzcie jaki mam zajebisty sprzet. :P Na wielu tego typu dziełach pasek z logo jest tak ustawiony, że niby przypadkiem, ale dokładnie widać czym dysponuje autor. Po prostu masakra. :D
No zdjęcie własnego lica ok, ale chodzi o specyficzny acz popularny rodzaj ujęcia:
http://www.maxmodels.pl/kornel.html
[profil wybrany przypadkowo]
Nie chcę tutaj nikogo dyskredytować, po prostu trochę mnie fascynuje ten fenomen:D
Co do paska - oczywiście na ogół widać pasek, na ogół też dobrze widać obiektyw, tylko że często nie ma się czym chwalić.
Ciężko zabraniać ludziom takich ujęć, ale kurczę to zwyczajnie zwykłe pstryki są często.
Ani to nie dodaje profesjonalizmu, ani nie ma na ogół charakteru artystycznego [nawet jeśli technicznie jest dobre], ani nie ułatwia identyfikacji.
Dlatego też ten tytuł, bo to chyba zwyczajnie autoportret z kochanką:D
dziwna moda z rodzaju tych - a teraz pokażę jakim jestem profesjonalnym fotografem i jaki mam profesjonalny aparat i tyle.
Mnie te wszystkie foty w stylu kornela śmieszą dlatego, że nie znam nikogo, kto robiąc zdjęcie lustrzanką ma otwarte drugie oko :DJa też mam autoportret, wprawdzie nie lustrzany, ale jednak. Widać na nim piękny pasek mojego zajebistego aparatu i nie wiem czy to coś złego. Tak się był ułożył i jest.
@gime "Ani to nie dodaje profesjonalizmu" - z tym się nie zgodzę. Nie wiesz, że biała eLka dodaje 8 pkt do lansu i zmniejsza profesjonalizm przeciwnika o 10% ?
edit: można edytować posty :]
Może i dodaje lansu, ale gdzie ja znajdę taką łazienkę gdzie z EF 400mm F4L zrobię sobie autoportret w lustrze?? ;)
dokładnie a widoczna nazwa producenta i model daje +20 do obrony przeciw demonom, +50 do mocy i +10 do obrony przed czarną magią :D
70-200 ostrzy z 1.5 metra a jak masz pełną klatkę i lustro naprzeciw drzwi to da się zrobić