Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
475 wyświetleń
Odpowiedzmuszę biec podziękować moim modelinom za to że okazały więcej wyrozumiałości niż wątkowa modelina:) czekały cierpliwie, czasami po 2 lub 3 miesiące, mamione moimi zapewnieniami:) zastanawiam się czy wysłałem każdej z nich dokładnie to czego sobie życzyły... hmmm:)
TU NIE CHODZI O CZAS TYLKO SŁOWNOŚĆ!! MOGL ODRAZU POWIEDZIEC ZE BEDA DWA ZDJECIA ALBO TYLE ILE WYJDZIE, MI SIE NIGDZIE NIE SPIESZYLO I SPIESZYC RACZEJ NIGDY NIE BEDZIE;]
wyluzuj tak jest i będzie ja czekałam na zdjęcia kilka miesięcy i co nie doczekałam się Pani fotograf pisała ze dostane i nic potem wciskała mi kity ze to ze tamto ze problemy a kto ich w życiu nie ma? Co lepsze pisała ze nie ma czasu na obróbki bo śmierć bliskiej osoby i w ogóle ale jakoś bez problemu robiła kolejne sesje i zdjęcia się pojawiały, no ale co zrobisz? nic, możesz pisać co chcesz fotograf i tak zrobi Ci koło dupy za przeproszeniem.
"CZY WY POTRAFICIE CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM?"-------------Po pierwsze nie KRZYCZ, apo drugie, czy ty potrafisz czytac samą siebie?W pierwszym poście napisałaś:"opiszcie ją w tym miejscu abysmy wspolnymi silami mogli dojść do tego z ktorymi z fotografow nie warto wspolpracować."To wspolnymi siłami próbujemy ustalić... czy wskazanie tego fotografa, jako niewartego współpracy jest zasadne, czy może to jednak z Tobą nie warto współpracowac
po tym co tutaj przeczytałem ze zrozumieniem tez bym raczej nie dał Tobie tych zdjęć... więcej pokory młoda damo,nie wszyscy mają ferie zimowe i maja czas na wszystko :)
Ale to nie jest forum po to, żebyscie komentowali tą sytuacje, tylko ustrzegli innych przed gorszymi, moja wina bo moglam zostawic tylko watek a nie rozpisywac sie do mojej "w tej chwili najgorszej" wspolpracy tutaj.. a referencje byly za to, ze mowil jedno a potem drugie, tak poprostu bo mial kaprys, nienawidze ludzi nieslownych bo sama staje na glowie zeby dotrzymac danego slowa!!
a Ty piszesz ze zrozumieniem??:) po 2 tygodniach walnęłaś mu negatywne referencje... nie wiemy co w nich napisałaś i nie wiemy ani jakie on Tobie słał maile ani jakie Ty jemu... on mógł się wkurzyć i palnąć głupstwo... Ty również mogłaś coś chlapnąć i tak od słowa do słowa... więc po prostu zapamiętaj lekcję i omijaj go szerokim łukiem... i podpisuj umowy:) każdemu się coś przytrafia złego... jak to w życiu... trzeba wziąć się w garś i iść dalej:)
CZY WY POTRAFICIE CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM? NIE CHODZI TUTAJ O ZADNE ZDJECIA!! ANI O CZAS, BO CZEKAC BYM MOGLA DO KONCA ROKU!! CHODZI O TE WIADOMOSCI KTORE OD NIEGO DOSTAWALAM!! A OBIECAL MI SPOKOJ I ZDJECIA JESLI USUNE REFERENCJE KTORE MU DALAM! usunelam te referencje a nie bylo spokoju tylko wiadomosc z wywiskami i o tym ze nie bedzie zdjec !!
"Po 2 tygodniach nieotrzymywania zdjęć grzecznie spytałam, kiedy będzie
reszta.. Fotograf łaskawie odpisał mi, że zdjęcia zrobi jeszcze dwa, a
kiedy to nie wie ale "do świąt je dostane", Wiedząc, że nie mam umowy,
pozostalo mi tylko napisać mu odpowiednie referencje.. noi zaczeło"--------------Nie chce tu bronic fotografa, ale z tego fragmentu wynika, ze po dwóch tygodniach napisałas niepochlebne referencje - chyba tez bym sie zirytował.2 tygodnie to u mnie standardowy okres przekazania kiku zdjec, jednak moze sie zdarzyć, ze inne zajecia czy obowiązki - szczególnie w okresie przedswiatecznym - nie pozwoliły na wywiazanie sie z zobowiązania.Jak dla mnie, to sama zainicjowałs "zimną wojnę"
A moze nie wyszlo 10 zdjec nie pomyslalam o tym. zachowujesz sie jak urazona ksiezniczka.