Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
174 wyświetlenia
Odpowiedzpróbowałaś sauny do włosów? mi pomogła.
masz może jakieś wiarygodne źródło odnośnie działań tych drożdży? Bo że ciasto od nich rośnie, to wiem, ale żeby włosy... I jeszcze przez 3 miesiące pić codziennie 1/4 kostki, zatrucia można dostać ;p
Co do drożdży:
1. Stosuję terapię już 1,5 msc i rezultat jest niesamowity. Żadna chemia jaką próbowałam (a dużo tego było: ampułki polskie i zagraniczne, maseczki, wosk, nafta) nie dawała nawet w połowie tak widocznych rezultatów, a jestem dopiero w połowie drogi.
2. Tak się składa, że moja fryzjerka też stosuje metodę drożdżową od 2 lat (oczywiście z przerwami) i też jest jej wielką fanką.
3. A tutaj trochę o doświadczeniach internautek:
anwena.blogspot.com/2011/08/akcja-wosomaniaczek-wosy-rosna-jak-na.html
UWAGA:
Jeśli spróbujesz drożdży to pamiętaj, aby zalewać je wrzątkiem! Czemu? Przyczyna jest prosta: drożdże fermentują, więc jeśli nie chcemy mieć problemów z brzuchem, trzeba je zabić. Drożdże "umierają" w temp. 60*C
Smak jest paskudny, podobnie jak zapach, ale moim zdaniem warto to znieść. Mi pomaga dosypywanie galaretki po ostygnięciu napoju.
Jeśli chcesz więcej informacji pisz śmiało.
Nie zrażaj się tym, że mam 16 lat, bo może to i mało, ale jak dwa lata temu zaczęły mi wypadać włosy (przez anemię) to przeczytałam tyle książek, blogów i forów poświęconych pielęgnacji włosów, że zgromadziłam już całkiem pokaźną wiedzę i doświadczenie.
o matko... to się chyba przemogę jakoś... ale na samą myśl trochę mi niedobrze :D'Też już nie pierwszy raz się spotykam z tym, że naturalne kuracje działają o niebo lepiej niż chemia dostepna w sklepach. Mi włosy rosną straszliwie wolno, do tego są rzadkie i też już kilka metod wypróbowałam... bez skutku.Poza tym, że szybciej Ci rosną, to stały się może gęściejsze? Przez te 1,5 miesiąca o ile Ci urosły?
Nie mierzyłam, więc nie powiem Ci dokładnie, ale u innych dziewczyn było to na ogół 2 cm. Tak, włosy wydają się grubsze i bardziej lśniące, a także nie są już tak łamliwe,przez co wyglądają bardziej zdrowo i sprawiają wrażenie gęstych.
Pisałaś, że masz rzadkie włosy (btw. witam w klubie :>), nie wypadają może Ci za bardzo? Jeśli tak, doradzam "Kuracja wzmacniająca" z czarnej rzepy Joanny.
Co do smaku:
Pierwsze dwa dni na początku wypluwałam 1/3 napoju :P
Po 5 dniach się w miarę nauczyłam pić.
Po 2 tygodniach smak zupełnie przestał mi przeszkadzać (nadal nie jest smaczne, ale już mnie nie cofa ani nie pluję).
Ach, zapomniałam dodać, że pierwsze efektu zobaczyłam dopiero po miesiącu.
no nic, pozostaje mieć nadzieję, że się nie zatruję ^^Z wypadaniem już nie mam takiego problemu. Kiedyś miałam. Teraz gubię bardzo mało włosów. Ale są rzadkie z natury, więc ;p
chyba też spróbuję,jak dam radę:d bo to chyba obrzydliwe jest:d
a cos mi swita ze ja chyba tablety drozdzowe jakies lykalam. jak ktos ma wymiotowac to moze taak lepiej sobie je podjesc
a raczej na pewno. i z tego co pamietam tanie byly. jutro zakupie, bo drozdzy to ja bym nie przelknela.
Drożdże w formię tabletek też łykałam, ale większego efektu nie widziałam i tabletki podobno słabsze są od takich naturalnych. Ja miałam "Humavit" 250 tabletek za 12 zł.