Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
45 wyświetleń
potężna grupa na euro, nie ?
Wracając do meritum to kuriozalne, że rzecznik sieci powołuje się na ustawę o publikacji pornografi, gdzie de facto ubublicznienie czy też publikacja nie miała miejsca. Nie licząc wścibskich nosów pracowników sieci. Za co można wytoczyć sprawę cywilną o fałszywe oskarżenie i przekorczenie uprawnień przez pracowników owej sieci. Przecież to prywatna sprawa kto co tam woła...
"kuriozalne, że rzecznik sieci powołuje się na ustawę o publikacji pornografi" Przeczytaj dokładnie, w notatce dali dwa fragmenty artykułu. Poszukaj pełnego brzmienia tego artykułu w Kodeksie Karnym, wtedy inaczej na to spojrzysz.
Cytat: - "Przeczytaj dokładnie, w notatce dali dwa fragmenty artykułu. Poszukaj pełnego brzmienia"==========Jak to od razu widać fachową poradę pochodzącą od prawdziwego profesjonalisty.Poczytaj, posłuchaj, poszukaj.
Na co ma spojrzeć, co mam szukać??Znaczenie słowa PUBLIKACJA każdy uczył się w podstawówce albo i wcześniej. Dlaczego ktoś ma ciepieć za niedouczenie innych, dla mnie to jasne jak słońce!
Wycięty masz tu wycięty fragment paragrafu: "...produkuje, utrwala lub sprowadza, przechowuje lub posiada albo rozpowszechnia lub publicznie prezentuje..." na który zapewne powoływał się rzecznik.
A moze tak z innej beczki skoro nie widać na tych fotach czynności seksualnych z jeżem czy czym tam...Art. 417(2). Jeżeli przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej została wyrządzona szkoda na osobie, poszkodowany może żądać całkowitego lub częściowego jej naprawienia oraz zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, gdy okoliczności, a zwłaszcza niezdolność poszkodowanego do pracy lub jego ciężkie położenie materialne, wskazują, że wymagają tego względy słuszności.
Gdyby to była taśmówka według standardu czyli małego formatu to ustawiają maszynkę według zaleceń klienta i i tyle, najwyżej miniatury zobaczą, albo pierwsze zdjęcie. Tutaj więc ich wnikliwość w przeglądaniu fotografii jest lekko nadużyciem. Pewnie zobaczyli pierwsze i już ciekawość wygrała. Gdyby każde laboratorium miało przeglądać tysiące zdjęć dziennie i każde ręcznie ustawiać i kadrować czy ustawiać kolory to by się na zdjęcia czekało 2 tygodnie. Rozumiem, że nawet miniatura porno plastic-fantastic rzuca się w oczy...ale tutaj w wersji "na szybko" nikt by się nie zorientował, że są również dzieci na fotach. Według mnie te zdjęcia były wywoływane w dużych, wystawowych formatach, więc tym bardziej zajeżdża to sztuką i trzeba być niedorozwiniętym żeby w takiej sytuacji podejrzewać babkę o zboczenie i idiotyzm, bo nikt normalny nie idzie do laboratorium wywoływać zdjęć porno z dzieciakami i to w dużym formacie. Nawet jak broni ich prawo, bo zareagowali prawidłowo to nie broni ich nic przed znieważeniem jej, że jest bezmózgim człowiekiem przed pracownikami ochrony chociażby.
Chyba lepiej że przypadkiem zatrzymali niewinną laskę niż jakby mieli puścić pedofila. A co do zdjęć to jak zrobię fotkę małego to też sobie pooglądają w labie?:) Raj dla eksibicjonistów;)
Ależ skąd taka niechęć do pedofilów i zboczeńców? Przecież to chorzy ludzie i jakieś zrozumienie i współczucie im się należy :-)