Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
57 wyświetleń
~dxt "Co jest złego w trybie auto?Jak działa to czemu nie.."ABSOLUTNIE NIC !O ile jest :DBo w moich aparacikach BRAK :)Lipa Panie...:)
Nie wiem jak inni ale ja i wielu moich znajomych potrafiło urządzić ciemnię w łazience czy pokoju i jakoś nikt nie miał z tym problemu(Krokus gdzieś na strychu do tej pory leży)
Sami wywoływali weź się zastanów co mówisz do tego trzeba mieć miejsce i mowie tu o prostych ludziach a nie o zawodowcach.I tym ze akcentem kończę mój udział w tej dyskusji bo szkoda czasu i spamu na forum.
Sami wywoływali weź się zastanów co mówisz do tego trzeba mieć miejsce i mowie tu o prostych ludziach a nie o zawodowcach.I tym ze akcentem kończę mój udział w tej dyskusji bo szkoda czasu i spamu na forum.
Brednie - kiedyś większośc ludzi wywoływała samodzielnie a nie zanosiła "do labu"Poza tym dlaczego ktoś nie miałby sobie kupić tego co mu się podoba skoro go na to stać?Niech sobie choćby tym aparatem kopie dołki w ogródku - jego sprawa,jego pieniądze.Poza tym równie dobrze koleś chlejący spirytus mógłby podsumować że zakup droższego piwa w restauracji to "szpan"..Nie oceniaj wszystkich swoją miarą.
dxt Wiesz widziałem ostatnio faceta w podeszłym wieku z D3 i 24-70 2.8f nie umiał dobrze trzymać aparatu a zapewne kupił go bo miał za co i pewnie dlatego żeby poszpanować przed znajomymi.Kiedyś nie było tak łatwo ze była karta pamięci wracało się do domu i zdjecia już były trzeba było zanieść do labu teraz zdjecia widzisz w ekranie aparatu a kiedyś dopiero w labie nie każdemu film cały wychodził a wy tu gadacie co było tanie i się dało kupić.
Co jest złego w trybie auto?Jak działa to czemu nie..
Żanetko, OKRUTNIE się mylisz w tym przekonaniu: "uważam, że lustrzanką dziś nawet dziecko będzie w stanie zrobić dobre
zdjęcie (jeżeli ma jakiś zmysł artystyczny, nie mówię tu o zdj. typu
nasza-klasa)- bo to przecież wyższa klasa aparatu sprawia, że zdjęcia
wychodzą w o niebo lepszej jakości."---ZANIM "posiadaczowi kompaktu" zaczną wychodzić z lustrzanki zdjęcia "o niebo lepszej jakości" upływa sporo czasu ! Naprawdę !Kompakt znacznie (nie mówię że całkowicie) uwalnia z myślenia przy robieniu zdjęć, robi zazwyczaj "ostrzejsze" zdjęcia (bo ma ustawiony tryb max. wyostrzania jpg) ma suuuuper zakres suuuuper zoooooooma i w ogóle :) Co prawda ma (albo właśnie nie ma :) tak wielką głębię ostrości że nie uświadczysz w nim magicznego efektu "bokeh" zastrzeżonego dla LUSTRZANKOWYCH onanistów sprzętowych (posiadających super jasne stałki - ale to już odrębna opowieść na długie jesienne wieczory...). Zazwyczaj posiadacz kompaktu takimi pierdami się nie przejmuje i ich nie widzi :) A jak pokażesz rodzince zdjęcia ze swojej pierwszej lustrzanki to powidzą, że z tego poprzedniego aparaciku BYŁY LEPSZE ! Bo wszystko było ostre i widoczne, a nie tak jak tu - drzewa z tyłu i szafki w pokoju są nieostre i w ogóle jakieś rozmazane :) Tak samo powie Ci pani blondynka z foto-labu, więc uważaj :)Lustrzanka to w ogóle same problemy - najgorzej jak ktoś ci wciśnie tzw. PEŁNĄ KLATKĘ ! Ło Matko ! To jest dopiero dramat ! NIE MA TRYBU "ZIELONEGO" (auto). Wszystko trzeba nastawiać (no ma co prawda jakieś tryby pomocowe, ale i tak nie działają :) Zdjęcia wychodzą w 90% nieostre i w ogóle. I filmów nie kręci ! Lipa ! (chyba że 5d2) :)
Lubię jak ludzie w moim wieku lub młodsi piszą "że kiedyś to nie każdy mógł mieć lustrzankę" - g.... prawda bo Practica była za grosze - z optyką jest jak było.Jeżeli fotografia fotochemiczna jest lepsza - udowodnij, tylko nie nieostrymi zdjęciami, ze spierdzielonym pomiarem światła(zapomniałem że artyści nie używają światłomierzy..) - "głębia","klimat" czy "dusza" to nie forsowana na pałę techniczna tragedia mimo że fora internetowe czy galerie plfoto dają za to favki,plusiki czy inne "foto stulecia".
Tracus uświadomił mi, jak bardzo mnie boli że ludzie, pozwala się ludziom nie kochającym fotografii kupować lustrzanki. A jeszcze bardziej cierpię, że nie stać mnie na to, żeby dopasować sprzęt do tematyki swoich prac i czy chcę robić fashion, czy beauty, muszę robić tym samym aparatem...