Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
57 wyświetleń
już teraz przecież aparaty mają system wykrywania dziur w zębach i krzywego ryja;)
Ja na ten temat odpowiem prosto posluchajcie sobie wywiadu pana Stanisława Woś i zrozumiecie ze aparat tak naprawde nie ma znaczenia liczy sie tylko pomysl. Jest to fotograf z Nikona ale sluchalem jego wypowiedzi z zachwytem mowil ze na wernisarzach ma zdjecia robione zwykla malpka czy tez telefonem komorkowym... Ja swoja przygode z fotografia zaczynalem na Lumixie Fz18 a teraz operuje Nikonem i zeby zrobic dobre zdjecie musisz na wlasnym sprzecie zrobic tysiace "blyskow" aby poznac swoj aparat.
marcinsz: już niedługo ;)
poszukuję obiektywu z systemem samonaprowadzania na właściwy kadr
Moje zdanie jest takie że jest sens kupowania lustrzanki tylko jeśli:
1) masz do niej pożądne obiektywy ( w sensie coś więcej niż kity )
2) sama będziesz umiała pozmieniać ustawienia ( np. dopasować odpowiednie parametry naświetlenia do danej sceny)
3) będziesz się bawić w wywoływanie RAWów.
W przeciwnym wypadku lepiej kupić bardziej zawansowanego kompakta, który nieraz lepiej sobie radzi w niepewnych warunkach oswietleniowych;)
Najlepsza jest kompaktowa lustrzanka cyfrowa z hybrydowym przesuwem negatywu.
Lustrzanka jest lepsza od Nikona i w ogóle.
no co??? To było jak najbardziej na temat:) Nad czym się tu rozwodzić?
hahahahahahahahahahahahahhaaaaa!!!!!!
Leszku słowo lol jest dla niespełna umysłowych dzieci wiec go nie używaj bo nie wypada w twoim wieku nawet cytowanie.=================rozruszałes mi mięśnie brzucha :)to dobre na lepsze trawienie przed snem :p