Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
11 wyświetleń
Światło zastane i długi błysk ... pozwalają na taki "przypadek". Nobla nie budiet.. ani nawet licencjatu ;)
Zrob tak:
ustaw czas na taki jak na tamtym zdjeciu
obroc aparat tak jak obrociles
swiec lampa na duza plaszczyzne ktora wypelni kadr
i zobacz, czy "bialy" fragment pokrywa sie z tym poprawnie oswietlonym na zdjeciu plenerowym...
Mam wrazenie, ze po prostu zmiesciles sie we fragmencie, ktory zostal poprawnie naswietlony lampa - reszta kadru nie miala znaczenia, bo to swiatlo zastane.
snobe, z wyzwalaczami w wyciemnionym studio jakbym nie kombinował jest wyraźna część czarna i doświetlona. Z drugiej strony strzelając na HSS czyli wyzwalajac studyjniaki sabiną doszedłem do 1/8000 niestety już z dosyć wyraźną winietą...
Nie ma co gdybac, tak jak pisalem wczesniej: sprobuj w studio bez swiatla zastanego.
averne, na zasilaniu plenerowym nie wiem czy nawet działają piloty... nawet jesli to raczej sie ich nie uzywa bo szkoda baterii
Przysłona to raczej do tego ma niewiele :) tyle, że będzie widać albo nie...Hmm... a może to pilot? :D
no z czasem 1/1250 to trafiło akurat, ale na czasie 1/800 przy f3,5-4.0 daje radę z powtarzalnością...
Konkluzja jest taka - nie powinno zadziałać. Jednak jakimś cudem trafiłeś w synchro. Dobrze by było sprawdzić to w warunkach bardziej.. laboratoryjnych, najlepiej w studio z wyeliminowanym światłem zastanym.
mo własnie napisałem że oczekujesz powaznych dowodów a nie pitu pitu
tetku nie zachowuj się jak obrażalski podlotek...Oczekuję rozmowy na temat a nie pitolenia o dupie maryni jak to próbowałeś robić...