Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
63 wyświetlenia
Odpowiedz""słaby fotograf martwi się o sprzęt, dobry o temat, a najlepszy o dobre światło"..."szczególnie widać to w podejsciu do pracy u Anki Leibovitz i jej podobnych partaczy ;)
postawę fotografa bez zmartwień wychodzącego w szczere pole z camera obscura można również zaobserwować np. tu:http://www.youtube.com/watch?v=hh5-jv25IRI
koniec tematu? a robiło się ciekawie...
w jakim sensie ciekawie?
Autorze.
Z Twojej wypowiedzi wynika, ze nie bardzo rozumiesz, na czym polegaja roznice pomiedzy dobrym aparatem i obiektywami i mieszasz do tego temat dobrego aparatu ze sposobem obrobki zdjecia.
Nie wiem czy wiesz, ale zdjecia z Playboya czy CKMu to wynik nie zastosowania drogiego aparatu czy obiektywu wyłącznie, lecz pewnego okreslonego sposobu obrobki.
Wiec te "nienaturalne, nie do zaakceptowania" zdjecia profesjonalistow "wygladajace jak z bajki Disneya", wykonane drogimi aparatami to efekt retuszu, jakiemu zostaly poddane te zdjecia.
Wiec nie mieszaj do tego sprzetu!
Btw. jeszcze inna kwestia jest, ze w przyrodzie b. czesto mamy do czynienia z rozkladem normalnym, w ktorym 90% osob ma ceche na poziomie srednim, 5% ma na wysokim, a 5% na niskim. Oczywiscie, podaje to w postaci uproszczonej, bo nie wiem czy bedzie to 5% czy 9%.
W momencie kiedy do portalu Maxmodels naplynela duza masa fotografow amatorow i modelek amatorek (kiedys mial byc to w zamysle portfal dla profesjonalistow), poziom zdjec zaczal coraz bardziej odzwierciedlac rozklad normalny.
Masz 90% ok zdjec, ale bez polotu, 5% g**** i 5% genialnych zdjec.
Jesli tez dobrze poszukasz, to znajdziesz naprawde dobre zdjecia robione doslownie kitem, prostym korpusem + przy uzyciu niedrogiego oswietlenia. Ja je widzialem i pomoglo mi to w sposob bardziej swiadomy podejmowac decyzje, w co warto inwestowac pieniadze, by moc sie rozwijac dalej.
Tylko nie szukaj ich na maxmodels, bo tutaj nie ma zwyczaju podawania setupu (i nie oczekuj, ze powinno sie go podawac, bo sa inne serwisy od spraw tego typu).
Pozdrowienia.
Jest jeszcze inne zjawisko. Mianowicie, zobaczysz duza roznice pomiedzy aparatem-kompaktem za 300zl, a chocby uzywana lustrzanka z kitem za 1000zł. Natomiast im drozszy sprzet, tym samym przyrost zauwazalnej jakosci bedzie coraz mniejszy.
"Nie wiem czy wiesz, ale zdjecia z Playboya czy CKMu to wynik nie
zastosowania drogiego aparatu czy obiektywu wyłącznie, lecz pewnego
okreslonego sposobu obrobki."Zdjęcia w CKM to wynik przede wszystkim blura.Zdjęcia z Playboya bywają bardzo bardzo dobre, ale to zależy od okresu, w pewnych momentach mają artystyczne, w innych prawie CKMowe.Osoby zajmujące się tym, który aparat jest lepszy - nie robią zdjęć. Dostrzegam to mniej więcej od 5 lat i praktycznie zawsze się sprawdza. 16-latki z sony z kitem osiągają poziom dla takich osób nigdy niedostępny.
snobe pisałem już wcześniej, że temat można powiedzieć wymieszał się w paru miejscach i odbiegliśmy od głównego wątku, ale wcale nie znaczy to, że to kwestia obróbki również nie jest dzisiaj wyznacznikiem bycia fotografem :) Może użyję porównania z życia codziennego. Każdy z nas je, jedni mniej drudzy więcej i każdy mniej więcej również ma świadomość tego ile dzisiaj do produkcji spożywczej dodaje się chemii i że nie koniecznie to w porządku, no chyba, że ktoś woli wodę mineralną z dodatkiem smakowym i barwnikiem, niż wodę z sokiem wyciśniętym z owoców. To jakich zabiegów używają producenci zapewne jest sprawą indywidualną co nie znaczy, że jeśli są to zabiegi różniące się od siebie formą to produkt w efekcie z chemią podaną w inny sposób jest zdrowszy od tego z podaną w inny bo w efekcie jest to po prostu sztuczne żarcie szkodliwe dla zdrowia. Ugotuj sobie bracie rosół z przyprawą z glutaminianem i bez i zobaczysz sam o czym mówię, a przypraw jest wiele, vegeta, warzywko, ziarenka smaku itp itd.. Dla jednych poprawiają smak, dla innych smak psują, a nawet szkodzą, tak samo jak dla jednych smak zdjęć poprawia photoshop, aparat z bajerami, zestaw obiektywów itd itp.. a innym się to nie podoba, to rzecz gustu co nie zmienia prostego faktu, że jak coś jest sztuczne to jest po prostu sztuczne. I teraz wróćmy już zupełnie do fotografii i to takiej strikte z tego serwisu. Weźmy teraz podejście modelek i modeli którzy są tutaj jak wskazuje sama nazwa serwisu MAXMODELS chyba grupą najistotniejszą. Mianowicie choć nigdy nie proponowałem żadnej modelce ani modelowi sesji zdjęciowej jestem pewien na 99 procent, że proponując tu dowolnej osobie sesję zwykłym aparatem, ale z ciekawym pomysłem i miejscem realizacji i sesję arsenałem techniki na tle obdartego muru z napisem chwdp wygrała by ta druga koncepcja :) Już nie wspominając o tym, że proponując tą pierwszą koncepcję naraził bym się przede wszystkim na śmieszność :)
". Mianowicie choć nigdy nie proponowałem żadnej modelce ani modelowi
sesji zdjęciowej jestem pewien na 99 procent, że proponując tu dowolnej
osobie sesję zwykłym aparatem, ale z ciekawym pomysłem i miejscem
realizacji i sesję arsenałem techniki na tle obdartego muru z napisem
chwdp wygrała by ta druga koncepcja :) Już nie wspominając o tym, że
proponując tą pierwszą koncepcję naraził bym się przede wszystkim na
śmieszność :)"Nie tylko nie masz pojęcia o czym bredzisz, ale nawet nie potrafisz tego poprawnie sformatować i strasznie ciężko się Ciebie czyta.
"Mianowicie choć nigdy nie proponowałem żadnej modelce ani modelowi sesji zdjęciowej jestem pewien na 99 procent, że proponując tu dowolnej osobie sesję zwykłym aparatem, ale z ciekawym pomysłem i miejscem realizacji i sesję arsenałem techniki na tle obdartego muru z napisem"------------------Stosuj kolego akapity, bo faktycznie cięzko się ten wielki blok tekstu czyta.A co do meritum... nigdy, proponując komukolwiek sesje nie okreslałem sie, jakim sprzętem ja będe robił i nikt nigdy o to nie zapytał. Pare lat temu na pewnym innym forum, pewna modelinka radziła innym modelinkom, jak ustrzec sie przed oszustami - proponowała właśnie, aby pytac o sprzęt.