Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
346 wyświetleń
Odpowiedzo jaki fajny wątek :) czas go ztrollować :)
O fuuu... wątek o kupie :/
homeopatyczny znaczy placebo? mniej więcej, bo nie ma naukowych dowodów że takie leki pomagają. Z tego co pamiętam dawniej byłeś bardziej sceptycznie nastawiony do alko :) widzę że doroślejesz :)
Citi piszesz głupoty. Pierwszy raz miałem z homeopatią styczność ze 2 lata temu. Złapało mnie cholerne grypsko i ci mi nie pomagało. Brałem aspirynę, grypexy i inne gówna. Załamany spytałem się przy okazji zakupów w moim sklepie osiedlowym co może mi na grypę pomóc. I otrzymałem odpowiedź: oscillococcinum . Takim sposobem za 14 zł bo tyle średnio w aptekach ten preparat kosztuje pozbyłem się grypy. Teraz kupiłem go ponownie i zadziałał tak samo skutecznie. W wikipedii możesz o tym poczytać. A aptekach też jest homeopatyczny dezydorant na katar. Do 3 dni i kataru nie masz. Ale jest drogi około 28 zł. W Polsce w aptekach takie leki schodzą jak ciepłe bułeczki. Nie ma uprzedzeń do homeopatii. Na Zachodzie Europy gdzie chemia króluje wciska się ludziom kit, że to placebo.
cóż, ludzie lubią sobie wmawiać że coś im pomoże :) a że mózg człowieka jest bardzo potężnym organem to cóż ;)tak jak można sobie wmówić że oświetlenie led jest cudownym oświetleniem do studia :)
S5 gadałem z farmaceutką w aptece. To działa ale pewnie tylko na tych, którzy mózgu używają a nie tylko noszą: http://www.bangla.pl/opinie/p3367/boiron-oscillococcinum-granulki-przeciwko-grypie
wszystko adelku można sobie wmówić :)a farmaceuta będzie ci wciskał to za co ma największy bonus od firmy która produkuje dany preparat :)
Kupiłem w promocji za 10,50 zł, przez przypadek, zaczęło mnie łamać w drodze do domu i zajrzałem do pierwszej lepszej apteki. Żadnych uprzedzeń ta pani nie miała do tego preparatu. Zauważ, że w aptekach te leki są wystawione na widocznych miejsach i świetnie się sprzedają. Gdyby nie działały kto by je kupował? I po co miałby ktoś wydawać pieniądze na preparat, który mu nie pomaga. Myślenie ma przyszłość.
Dlaczego są wystawione tak bardzo? Bo dostaja apteki za to kaskę :) za każde proponowanie które skończy się zakupem dostają kaskę.Jakby ktoś mi oferował kase za wciskanie tego leku komuś to bym też nie miał uprzedzeń :)
Gadaj do takiego. Wystaw np. ty pod samym nosem klientów nowy towar w sklepie i zobaczysz czy jak się ludzie zorientują, że towar jest gówno wart to czy go kupią następnym razem. Preparat o którym pisze jest sprzedawany w 50 krajach na świecie w tym również w USA. Piszą w wikipedii, że nie działa i to jest nawet nie placebo z takim rozrzedzeniem. Zatem wytłumacz logicznie dlaczego od kilkudzisięciu lat ten sam produkt cały czas się dobrze sprzedaje. I co ciekawe, z całą pewnością wielu cwaniaczków robi podróbki gdzieś na wschodzie jednak ludzie kupują tylko ten francuskiej produkcji preparat.