Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
25 wyświetleń
"Kolega z Zagranicy..." - żałosne...bo jak z zagranicy, to musi byc autorytet...no i artysta...
Prywatna korespondencja Pana Vicctorioon-Viagrę brałeś ze tak się wkręciłeś ?? : ))ja-nie..slabo pinformowany jestes misiu w Polsce jest odpowiednik maxigra...zenujacy jestes..-A to przepraszam.. nie znam się bo nie biorę :D haha ale szanuje Twoją
wiedzę na ten temat... często bierzesz ? ile kosztuje... dla dziadka
załatwię... ;))))aaaa..wkrecilem sie chyaba..co??;)
Kolega z zagranicy cz.2 :D[00:54:36] napisał(a): teraz ten rynek w którym się obracacie coraz częściej przypomina zaopatrzenie sklepu biedronka. A gdzie tu artyzm chyba artretyzm.
uuu ... jak już Znajomy Z Zagranicy się pojawił to ja Panie i Panowie usuwam się w cień, przepraszam, już nie będę, do widzenia i w ogóle ...PS.Dobrze, ze k***a nie Z ZACHODU ... zakompleksione polaczyny
a ja się podpisuję pod tym z całą stanowczością. pytanie tylko czy to coś da :(podobno nadzieja umiera ostatnia, więc bądźmy dobrej myśli.
Aleksander wyjedz stad,nie pisz,ze cokolwiek Cie tu trzyma itd...ces't la vie....tylko daruj sobie te oczywiste dla wszystkich brednie....z calym szacunem dla tego co robisz...
Cytuje znajomego z zagranicy : ) [00:32:24] napisał(a): prawdę pisze bo tak jest a magazyny obok światowych sław doklejają te miernoty wydupy zza krzaka które uważają się za gwiazdy taki pogląd miałem zawsze na polskie wzloty ptaków nielotów czyli naszych pseudo gwiazdek.
jasne,jest ok...bardzo cenie Twoja robote...Karolina plissss!Co,Wy za kretynow wszystkich macie?Daj spokuj...
Co... ? Wkręciłeś się :D Przyznaj się, podoba Ci się rozmowa przyznaj :))
..nic dodac...;)pisalisce razem?/?