Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
25 wyświetleń
OdpowiedzZdjęcia za zdjęcia... dziwna moda w Polsce, oraz świetny sposób na niszczenie PL rynku na wielką skale. Dziś aparat fotograficzny stał się pospolitą zabawką dla amatorów, pasjonatów i ludzi którzy żyją fotografią. Lecz dla tych ostatnich to coś więcej niż zabawka i hobby. To narzędzie sztuki. Na świecie jest wiele artystów, artystów fotografów oczywiście mowa. Ci bardziej znani i Ci mniej. Każdy dzień spędzili na Tworzeniu czegoś pięknego. Lecz docenieni dopiero z czasem. Wychowałem się za granicą w słonecznej Italii... gdzie poświęcony czas, wysiłek, zaangażowanie i wielkie ambicje są na wagę złota. Ukończyłem wyższa szkolę grafiki reklamy i mody profesjonalnej we Włoszech. Do dziś po części żałuje ze wróciłem do Polski, iż możliwości związane z Fotografią, modą były czymś więcej niż kaprysem i sposobem na pokazanie samego siebie. Lecz musiałem. Dziś staram się kontynuować to co robiłem wcześniej, zaczynając wszystko od początku, bez jakiegokolwiek dochodu. Pracowałem w nie jednym miejscu. Dorobiłem się pierwszego aparatu i stać było na mieszkanie. Teraz zarabiam na powrót do miejsca które tak bardzo kocham. Zajebiście ze dziś mamy kryzys... Dlaczego to pisze... by pokazać ze każdy z nas ma historie, która ma wielkie plany na przyszłość. Rozmawiamy teraz konkretnie o świecie fotografii i modelingu. Chce bardzo zrozumieć, zadufane w sobie Pl modelki które piszą "ja nie muszę płacić, to mi płacą" ok.. albo " ja nie muszę płacić, masa fotografów zrobi mi zdjęcia za darmo" no i klapa !! Za darmo ??!! Masa fotografów ?? WTF ?? Apel do fotografów. Tych którzy planują żyć fotografią, i tych którzy tylko planują się bawić w fotografa. Dla mnie sytuacja jest poważna. Ci pierwsi, trąbiąc gdzie się da ze robicie zdjęcia za free, któregoś dnia, nie będziecie mieli żadnego klienta. Ci drudzy... Robiąc foty za free i tak samo trąbiąc wszędzie o tym gdzie się da.. zabieracie chleb i możliwości tym co chcą z tego żyć i Tworzyć coś pięknego. Ok... róbcie zdjęcia za free, ale niech będzie to wasza cicha tajemnica. Róbcie to by tworzyć coś wyjątkowego, by poznać nowych ludzi. Dla ambicji, dla pasji, dla powołania. I popatrzcie na siebie w lustrze i zobaczcie na ile Was stać, ile jesteście warci tego co robicie dla innych. Dla wielu to co pisze zabrzmi na Maxa materialistycznie, zatem proszę czytać miedzy wierszami i ze zrozumieniem, zanim napiszecie coś głupiego i nie na temat. Apel do modelek... i tu szczerze... zrozumcie kto jest waszym pracodawcą. To Agencja modelek i modeli, czasopisma, sponsorzy, agencje reklamowe, oraz kto ? Fotografowie. Na całym świecie fotograf jest pracodawca modelki. Odgrywa jedna z ważniejszych rol w świecie foto modelingu i reklamy. Gdyby nie fotograf i forsa w zainwestowane studio i sprzęt, nie było by dziś Vogue, marie claire, V magazine i wiele wiele innych magazynów. Bilbordów w waszym mieście, oraz porno wizytówek pod wasza wycieraczka od samochodu. CKM, Playboy, Max... wiec jak? Podziwiam ludzi którzy do tego doszli. Ale nie ukrywam ze jest wiele innych którzy chcą to osiągnąć. Wielu z Was niszczy te marzenia. Bardzo bym chciał robić wysokiej jakości prace... ale do tego trzeba pieniędzy, czasu i sporo odwagi... Wszystko po to by któregoś dnia zrobić właśnie Wam modelkom rewelacyjne prace. Wszystko dla Was. I moje pytanie.. Dlaczego tego nie doceniacie... dlaczego marnujecie nasz czas, nie pokazując się na sesji, przychodząc nie przygotowane, kradnąc rzeczy z planu ?? To skierowane do osób które to robią TAK ?? Wyrabiacie sobie PF by któregoś dnia zarobić. My tez to robimy... Czas spędzony na sesji około 5/ 6 godzin, czas na obróbkę to kolejne ponad 20 godzin... pracujemy nad waszymi zdjęciami i pracujemy... i tekst, "gdzie moje zdjęcia !!??, zobowiązałeś się !!" Po dupie się nie drapie tylko siedzę z wadą wzroku -10 przed kompem i obrabiam zdjęcia z ostatnich 20 sesji... To chyba na tyle... mam nadzieje ze będzie nie co większa dyskusja na ten temat i kilka osób zrozumie, jak bardzo ich działania wpływają na otoczenie... opisałem swoją sytuacje... ale jest bardzo dużo podobno takich.... Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Ps. Tak samo jak określenie zdjęcia za zdjęcia jest durne tak samo jak ich wykonywanie.
Wsiadaj w samolot i się niczym nie przejmuj świat jest mały ale i jednocześnie wielki... Możesz robić wszystko tam gdzie tylko zapragniesz jeśli tylko chcesz...
A drogi jestes? :P
Wart swojej ceny, jak każdy z nas.
szkoda, że twoja zajebistość nie przeklada się na prace.
chwilunia ... dlaczego mając fabrykę Mercedesów zabraniasz ludziom jeździć rowerem ? Zamknąć wszystke fabryki rowerów bo się moje Mercedesy nie sprzedają! a co ! ze nie stać ludzi na Mercedesa ? to niech w ogóle nie jeżdżą ! Prawo do jezdzenia mają tylko właściciele Mercedesów ! inni mają stać jak te kołki i już !mam cichą nadzieję, ze nie będę musiał łopatologicznie wyjaśniać o co mi chodziło ...
Gorzkie żale...
Jest wielu fotografów i modelek którzy się uczą chcą dojść do perfekcji, a najlepiej robi sie to w prktyce. W takim razie co oni mają zrobić pobierać opłaty za niedoskonałe zdjęcia??
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
Ostatnio dużo myślałem jak to się
dzieje że oczywistą sprawą dla „modelek” z różnych
portali dla modelek, takich jak maxmodels, models.yiang, jest to że
zdjęcia o których pisze do Ciebie – w mailu, na gadu-gadu
lub w wiadomości prywatnej, wykonane zostaną za darmo.
Przecież porządny sprzęt
fotograficzny kosztuje i to nie małe pieniądze, czasu jako ludzie
mamy coraz mniej, umiejętności (o ile je posiadamy) również
trzeba cenić. Sprzęt nie jest wieczny a więc trzeba go wymieniać.
Do tego „modelki” nie wyobrażają sobie zdjęć bez obróbki,
a software do obróbki zdjęć to też nie tania sprawa.
Zastanówmy się jednak czemu tak
się dzieje?
Doszedłem do pewnych wniosków
otóż. Każdy z nas – a przynajmniej większość,
przyłożyła rękę do zepsucia rynku fotograficznego.
Zaczynając fotografować każdy z nas
chciał na kimś ćwiczyć, i kiedy już przestały wystarczać
koleżanki, rodzina, partnerki zaczęliśmy szukać w internecie
dziewczyn chętnych do pozowania. A z uwagi na to że nasze
umiejętności nie pozwalały nam na wyciągnięcie ręki po
pieniądze to robiliśmy zdjęcia za pozowanie.
Do niedawna sprzęt fotograficzny był
bardzo drogi, lustrzanki osiągały takie ceny że mogli pozwolić
sobie na nie tylko fotografowie zajmujący się fotografią
zarobkowo. Teraz jednak ceny lustrzanek i sprzętu foto poszły w
dół. I najtańszą lustrzankę cyfrową z podstawowym
obiektywem można kupić w okolicach 1000zł. Używane modele można
kupić nawet za 700zł. A więc pieniądze te to śmieszne
pieniądze.. w porównaniu do cen sprzed 3-4 lat.
To trochę błędne koło. Amatorzy
kupujący lustrzanki odbierają chleb fotografom którzy
zarabiali na zdjęciach. Szanse zarabiania ma tylko ktoś kto ma duże
doświadczenie zdobyte przez lata lub ktoś zauważony i nagrodzony w
jakimś prestiżowym konkursie. Można również liczyć na łud
szczęścia że firma która poszukuje fotografa do jakiegoś
zlecenia zna się chociaż troszeczkę na fotografii i wie który
fotograf ma oko a który po prostu duży czarny aparat z białym
obiektywem.
Ktoś kto chce zacząć przebijać się
teraz przez sterty amatorów musi być baaardzo utalentowany
żeby został zauważony w tym światku.
Czemu piszę to akurat dzisiaj? Bo
dzisiaj dostałem „ofertę współpracy” czyli wykonania
zdjęć na plakaty. Oczywiście nie omieszkałem poinformować o
przewidywanych kosztach wykonania takich zdjęć. Spodziewałem się
że owa „współpraca” nie dojdzie do skutku bo mają to
być w założeniu zdjęcia wykonane za darmo i nie pomyliłem się.
Ale oczywiście nie ma sprawy bo jeśli ja nie wykonam tych zdjęć
to zrobi to „Kowalski z II piętra”. Jednak czy Kowalski ma
odpowiedni sprzęt ? Odpowiednie umiejętności ? Śmiem w to wątpić.
Chciałbym zobaczyć tego kowalskiego w pracy z modelem. Chciałbym
zobaczyć jego umiejętności obsługi aparatu i doboru ustawień do
warunków. Aż w końcu chciałbym, zobaczyć jego sprzęt –
to sprawa nie najważniejsza jednak nie wyobrażam sobie zrobienia
zdjęć w ciemnym miejscu bez jasnego obiektywu i lampy bądź lamp
studyjnych. Chciałbym zobaczyć to jak obrobi powstały materiał.
Tak dopada mnie pytanie? Czy to co
zrobi kowalski to zdjęcia czy foteczki?
Jeśli chcecie zdjęcia to pogódźcie
się z tym że trzeba za nie zapłacić. Fotograf któremu
zapłacisz za zdjęcia będzie bardziej zaangażowany. Myślę że
bardziej przyłoży się do przygotowania materiału zdjęciowego
podczas sesji a później do obróbki tego materiału.
Płacąc za sesje kupujecie jakość, umiejętności i sprzęt
fotografa. Jeśli nie robi wam różnicy jakość fotografii
idźcie do Kowalskiego.
A wy panowie i panie fotografowie.
SZANUJCIE SWOJE UMIEJETNOSCI SWOJ CZAS A PRZEDE WSZYTKIM SPRZET!
Ceńcie się na tyle na ile potraficie
myśle że lepiej wziąć symboliczne 20zł na kawe albo zrobić
zdjęcia za kawe na kótrej przejżycie zdjęcia i
porozmawiacie niż zrobić za darmo i po wszystkim nie usłyszeć
nawet „dziękuje”, w zamian za to jeszcze tego samego dnia prośby
o wysłanie próbek zdjęć. Jeśli chcą wymagać niech płacą.Edit Rozpisałem się bardziej niż autor wątku ;]
Czesciowo rozumiem...Z drugiej strony dobrze, ze to Polska, ze jak poprosisz kolege o pomoc we wniesieniu mebli to nie wystawi Ci rachunku, sasiadka za usmiech i popoludniowa kawę i ciastko zaplaci za Ciebie rachunki na poczcie jesli Ty nie mozesz...