Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
197 wyświetleń
Odpowiedz@ De, ale biba:D
A wiesz, że ja mam foty na pool?:P:P
@ magdsaMeeme chyba nie chodziło o stwierdzenie, że ma nadzwyczajne portfolio, tylko profesjonalne - a na to wygląda. Broniła wiarygodności fotografa, jak umiała... ; )
http://www.youtube.com/watch?v=VdaKwt5cHEktrzeba tylko olać zespół bo jest syfiasty, a zwróć uwagę na gitarzystę (Zakk Wylde)
Tak mi się normalnie przypomniał wiecie co? K.A.S.A ze swoim "Reklama, reklama. Pranie mózgu już od rana":D
:D
no z tym mózgiem to troche przesadziłaś ...
Dziołchy dajcie spokój, bo się z śmiesznie - przykro zrobi i wtedy to będzie stypa, zamiast biby z latającymi frytkami z keczupem, które miał dostarczyć Remik:[:[:[ Jak się zbierze grono dziołch, to zawsze tylko wiadra pomyj lecą;@ Faceci, to jakoś umieją dać sobie po mordzie, aby przejść do wymiany uczuć koleżeńskich i się poklepać po plecach. Ja umywam ręce, bo ja mam bardziej męski mózg i ok, zaatakowałam, ale nie mam zamiaru kontynuować w takim tonie, na jaki sprowadzacie. Śmiesznie jest ok, ale przykro to nie.
"Nie chce być niegrzeczna ale meeme w Twoim folio naprawde nie ma nic nadzwyczajnego"A teraz poczekajmy na post w stylu "zawiść przez Ciebie przemawia!/a czym Ty możesz się pochwalić?!"
a powrót do It, to nie szybko, bo teraz Simo poleciał do Londynu, a jak wróci będzie chyba musiał skoczyć po pierścionek i wyprawić zaręczyny z meeme, a to wszystko kosztuje, a już 350zł poszło się pier..ć na popsuty dysk. Taniej by było, gdyby to zmarł chomik syberyjski, jak się dzieje modelkom w przypadku niedoszłych sesji, ale Simo nie jest modelką, a dyski serio to się palą, albo komputery kradną i wtedy jest hujnia z grzybnią:@ Samej mi raz weszli przez okno i wynieśli nowego laptopa za przeszło trzy tysiące złotych;[;[;[
Saluti per Simo, mi piace Lui comunque, spero che non trattiamo troppo sul serio e non offendere [sorry per la mia lingua]
Na prawdę nie mam złych intencji, ani jak myślisz meeme, że chcę szkalować czyjeś imię. Mylisz się. Chciałam tylko swoje (zdjęcia). Na pamiątkę bardziej, niż na serio. Rozumiesz to, czy wciąż nie?
czemu "de facto" a nie np. "magdsa facto"?