Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
162 wyświetlenia
Odpowiedzjakbyś nie zauważył to
a) pierwszy magazyn numer 0 a numer 4 znacznie się od siebie różnią.
b) wersja elektryczna- z pewnych względów
c) zaplecze finansowe, może być na druk i wydatki związane bezpośrednio z magazynem, a do tego szuka się ludzi, odpowiednich i wtedy wszystko staje się jasne:)
Nie sztuką jest wklepać sobie: doświadczenie: "duże" a w środku- nie ma nic
sanven no tak nie do końca
"jaka forma obowiązuje na internecie- jest dla mnie mało
interesujące"
jak wchodzisz do cudzego domu to tez cie malo interesuje czy trzeba zdjac buty? jakakolwiek etykieta jest ci obca?
" Dlaczego Ty swój czas poświęcasz na wyżywaniu się na ludziach, który osiągnęli odrobinę więcej od Ciebie?
"
a czym mierzysz to odrobine wiecej? i czemu tylko odrobine?
popularnoscia na max models?
wysokoscia wystawionych faktur? (zakladam ze skoro osiagasz wiecej wiec zarabiasz a skoro zarabiasz to robisz to legalnie)
osiagnieciami na arenie miedzynarodowej?
odpowiedz prosze o tej skali osiagniec ... bo z checia uchyle kapelusza o ile warto.
tak wiec .. bardzo cie prosze - co to jest to WIECEJ co osiagnelas w fotografii by szastac takimi okresleniami?
" a czy Ty wg zarabiasz na fotografii??"
:D:D:D:D
alez skad .. cykam foteczki za darmo .. zyje powietrzem, tankuje tfp, a chleb smaruje rawami
"Oddajecie zdjęcia for free wszelkim gazetom, portalom, etc i robi to
każdy, mało tego często gęsto płacicie za publikacje. "
Po raz kolejny udowadniasz ze absolutnie sie nie orientujesz ani w tym z kim rozmawiasz ani w zakresie pracy osoby z ktora rozmawiasz. Gdyby nie bylo to takie zenujace to mogloby byc nawet smieszne
"Ja nie szukam
ludzi, którzy będą dawali foty za darmo, magazyn zacznie zarabiać- oni
będą zarabiać"
przeczysz sobie - skoro publikuja i magazymn nie zarabia to znaczy ze publikuja za darmo. prawda?
obietnice ze kiedys zaczna zarabiac sa warte tyle ze przepowiednia konca swiata
"jestem fotografem i wiem co znaczy nim być"
ROTFL .. jak bedizesz w wieku Erwitta to to zdanie bedzie mialo jakis sens. Na razie swiadczy tylko o wielkim zadufaniu w sobie
" sam dopowiedz
sobie resztę"
dopowiadam sobie reszte - jestescie grupa karierowiczow ktorzy za nic maja przyjeta etykiete i zasady oraz zero szacunku do ludzkiej prywatnosci.
zawalacie ludziom skrzynki smieciami, a potem sie dziwicie ze was uwazaja za spamerow.
powtorze raz jeszcze - zmiencie podejsice, ludzie zmienia opinie. to czy robicie dobry magazyn czy do dupy to zupelnie inna kwestia. parszywa jest forma komunikacji ktora stosujecie
.
"skąd Ty wziąłeś te parę milionów ?"
odpowiem tak - zróbcie sobie rachunek na rok działalności z założonym nakładem, kosztami kolportażu, kosztami redakcyjnymi oraz kosztami marketingu
zrobiony już jest
jakie miliony to panie wszechwiedzący jaki jest koszt druku 10 000 szt magazynu 96 stron papier 120 gram
Gdzie można zatankować tfp? Bo musze na stacje podjechać :D
to ile wam wychodzi?
o przepraszam
10 tysiącami nakładu to sobie można za przeproszeniem pupę podetrzeć
no tak przecież wszystkie magazyny w polsce mają nakłady po 100 000 sztuk jak nie więcej
większość jest około 10 k
liczy sie dystrybucja