Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
49 wyświetleń
OdpowiedzTo nie chodzi o smak dobrego dymka i co kto lubi. To kwestia raczej kultury. Jeżeli chcesz sobie zapalić to ok, można zrobić w czasie sesji przerwę i wyjść na papierosa, ale palenie w trakcie sesji i zadymianie modelki, to jest przegięcie. Jeszcze w plenerze od biedy uszłoby, ale to zależy w którą stronę wiatr wieje.ps. to nie jest OT, bo przecież mówimy o kodeksie :)
co kto lubi:) ja uwielbiam smak dobrego dymka:)EOT
Dla mnie samo palenie, to coś obrzydliwego, a w czasie sesji bez względu na rozmiar pomieszczenia, to tragedia...
widzisz mam ten komfort ze moje "studio" jest tam gdzie ja i moj aparat :>a najczesciej robie zdjecia w dosc przestrzennych halach 19 wiecznych fabrykwiec zapach mi nikomu raczej nie zawadzaa pet w zebach idealnie pomaga mi sie skupicedit: oczywiscie robie sie twardy:>
Piorze piszesz: ..."ja musze w trakcie palic inaczej moge robic sie nieprzyjemnym chujem..."...znaczy taki jakiś sztywny się robisz, czy wymiękasz?
A cóż w tym dziwnego, wprawni palacze nie potrzebują wcale do tego rąk.
Palisz w studiu jednocześnie robiąc zdjęcia ??
ja musze w trakcie palic inaczej moge robic sie nieprzyjemnym chujem:> a poniewaz sam pale to i u modelek mi to nie wadziinna sprawa ze ja nie mam spiecia na czas bo moj czas to nie pieniadz:>
Ależ Piotrze... Szanowny :) Nie wiem jak Tobie, ale mnie przeszkadzałoby, gdybym pochylając się do Modelki do bliskiego zdjęcia, poczuł "popielniczkę"... zawsze można skorzystać z "pokoju socjalnego" + potem jakiś uprzyjemniacz "TikTak`a" lub inny miętusek :) Tak chyba przyjemniej :)
zakaz palenia to lipa:>