Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
589 wyświetleń
Odpowiedzocen po zdjęciach
za granica klienci sa znacznie bardziej wmagający
ja jeszcze bym się nie brał z tym co robie za podbijanie Europy
ale rodzimy zaścianek komercyjny potrafi zamówić zdjęcia siedzącej w przykurczu modelki na łyżce od koparki
i to jest włąsnie ta "dyskretna" różnica
Cześć.
Dostałam propozycję komercyjną i po ostatnio odkopanych tematach postanowiłam poprosić Was o radę.
Fotograf napisał do mnie na mail, że szuka modelek, żebym podała numer telefonu. Brzmi profesjonalnie, wynagrodzenie nie wydaje się wygórowane, nie obiecuje wielkiej kariery za oceanem. Zdjęcia mają iść do klientów na rynek zagraniczny, kazał wykonać testy z zakresu moda, bielizna, akt. Jedyne, co mnie zaniepokoiło, to fakt, że maila napisał ze zwykłego adresu interii, nie ze służbowego i nie podpisał się, w związku z czym nie znam jego nazwiska i nie mogę sprawdzić za pomocą Google.
Co myślicie?