Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
589 wyświetleń
OdpowiedzCześć.
Dostałam propozycję komercyjną i po ostatnio odkopanych tematach postanowiłam poprosić Was o radę.
Fotograf napisał do mnie na mail, że szuka modelek, żebym podała numer telefonu. Brzmi profesjonalnie, wynagrodzenie nie wydaje się wygórowane, nie obiecuje wielkiej kariery za oceanem. Zdjęcia mają iść do klientów na rynek zagraniczny, kazał wykonać testy z zakresu moda, bielizna, akt. Jedyne, co mnie zaniepokoiło, to fakt, że maila napisał ze zwykłego adresu interii, nie ze służbowego i nie podpisał się, w związku z czym nie znam jego nazwiska i nie mogę sprawdzić za pomocą Google.
Co myślicie?
Ja na przykład sądzę, że jesteś piękna i jeżeli mu cokolwiek wyślesz, to będziesz się seksownie prezentować na ulotce domu publicznego włożonej za wycieraczkę samochodu.
ocen po zdjęciach
za granica klienci sa znacznie bardziej wmagający
ja jeszcze bym się nie brał z tym co robie za podbijanie Europy
ale rodzimy zaścianek komercyjny potrafi zamówić zdjęcia siedzącej w przykurczu modelki na łyżce od koparki
i to jest włąsnie ta "dyskretna" różnica
Cytat: l-p
ocen po zdjęciach
za granica klienci sa znacznie bardziej wmagający
ja jeszcze bym się nie brał z tym co robie za podbijanie Europy
ale rodzimy zaścianek komercyjny potrafi zamówić zdjęcia siedzącej w przykurczu modelki na łyżce od koparki
i to jest włąsnie ta "dyskretna" różnica
Nie mam jego portfolio, napisał na maila i żadnego linka mi nie wysłał...
Jestem bardzo podejrzliwa i zapytałam, bo wątki typu "uwaga na fotografa" są wszędzie, a nikt nie mówi o tym, jak wyglądają prawdziwe propozycje komercyjne.
Minerwo,
W mojej odpowiedzi była odpowiedź.
Jego propozycja może być prawdziwa, a może być naciąganiem cwaniaka na Twe nagie foty.
Ale wiedz, że ,,zdjęcia dla klientów zagranicznych'' to często używany eufemizm, przy czym klient jest rzeczywiście zagraniczny, ale jest nim wydawca porno, albo sutener.
jak dla mnie to lipa
brak fot lub "portfolio do wysłania" to ściama bo przyjdą na maila śliczne zdjęcia - to fakt - ale .... nie jego
a jak wygląda propozycja komercji ?
ja raczej dałbym ogłoszenia w miejscach w którym ma szanse przeczytać je sporo liczba osób zajmująca się pozowaniem
maxy FBki , grupy modelingowe i tym podobne
Zwykly fejk/zbok
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Napiszę do człowieka z prośbą o nazwisko, stronę cokolwiek, żeby sprawdzić, czy to rzeczywiście oszust i ostrzec dziewczyny. Nic na jego temat na forum nie znalazłam, a propozycja nie jest typowym fejkiem na pierwszy rzut oka w stylu "damy Ci milion, jak pojedziesz za granicę i zapozujesz do portretu".
Cytat: Konto usunięte
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Napiszę do człowieka z prośbą o nazwisko, stronę cokolwiek, żeby sprawdzić, czy to rzeczywiście oszust i ostrzec dziewczyny. Nic na jego temat na forum nie znalazłam, a propozycja nie jest typowym fejkiem na pierwszy rzut oka w stylu "damy Ci milion, jak pojedziesz za granicę i zapozujesz do portretu".
Nie znam się na tym, bo nigdy nie byłem modelką, ale jak dla mnie polaroidy, ewentualnie sensowne testy są ok. Jeżeli jednak "kazał wykonać testy z zakresu moda, bielizna, akt" i się nie przedstawił to obstawiam, że na zakresie "moda" raczej mu nie zależy i wg mnie nie bardzo jest sens dopytywać... :(
Ale jeśli odpisze coś ciekawego to się podziel ;)
Nazwisko mi podał, ale się bardzo oburzył, że chcę sprawdzić jego wiarygodność, nie ma żadnego portfolio, "bo jemu taki rozgłos jest niepotrzebny" i jak ja mogę podejrzewać, że on jest niewiarygodny, przecież "jest tyle nagich zdjęć w internecie" (domyślał się, że o to mi chodzi), więc po co mu to. Wysłał mi swoje przykładowe zdjęcia na mail, przepuściłam przez wyszukiwanie obrazem i nic nie znalazłam.