Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
589 wyświetleń
OdpowiedzJa na przykład sądzę, że jesteś piękna i jeżeli mu cokolwiek wyślesz, to będziesz się seksownie prezentować na ulotce domu publicznego włożonej za wycieraczkę samochodu.
jedyne co mi przychodzi do głowy to umowa cywilna
W PIT wpisujesz to w rubryce "inne"
do 3091 nie podlegasz opodatkowaniu
umowy cywilne powyżej kwoty 1 000 zł opodatkowane są w wysokości 2 % od każdej transakcji
Fotograf widmo prosi o nagie zdjecia aby zaplacic za ubrane zdjecia, dobrze rozumiem?
O czym Wy w ogole dyskutujecie. To jest fejk, oszust, zbok. Nie chyba. Nie na 99%.
Cytat: Konto usunięte
OK, skoro ta kwestia jest jasna, to pozwolę sobie mieć jeszcze jedno pytanie do mądrzejszych od siebie...
Wyobraźmy sobie taką sytuację: jestem dorosła, ale nigdy nie podjęłam pracy i nie rozliczałam PIT-u. Umawiam się z początkującym fotografem na sesję, za którą dostanę pieniądze - ale nie komercyjną. Podpisujemy umowę, na której widnieje kwota mojego wynagrodzenia. Nie mam jednoosobowej firmy, więc nie wystawiam faktury, paragonu... Ale jakoś się z Urzędem Skarbowym powinnam rozliczyć. Czy muszę zakładać jednoosobową firmę, żeby raz na ruski rok zarobić kilkaset złotych? (Chociaż w sumie dobra metoda na wyeliminowanie urzędników... Wszyscy dostaliby zawału, gdybym weszła do US i powiedziała "dzińbry, ja tu mam taką umowę i chciałabym zapłacić podatek").
Jeśli to jest dochód „incydentalny” czyli przydarzył się raz czy dwa razy w roku, to według tego co mi wyjaśniła kierowniczka US działu windykacji – nie musisz tego opodatkowywać, chyba że chcesz udowodnić w banku zdolność kredytową…
Dochód, to innymi słowy kwota przychodu po odliczeniu kosztów uzyskania przychodu. Jak udowodnisz swoje koszty? Przedstawisz rachunki? Bilety? Twoje koszty to również ubezpieczenie, którego zleceniodawca ci nie zapłacił.
Jeśli Twoja działalność przybierze charakter regularności, zawsze możesz zaproponować zleceniodawcy formularz umowy o dzieło, do podpisania.
Dochód którego nie możesz udowodnić, nie podlega opodatkowaniu.
Cytat: pyzz
Ja na przykład sądzę, że jesteś piękna i jeżeli mu cokolwiek wyślesz, to będziesz się seksownie prezentować na ulotce domu publicznego włożonej za wycieraczkę samochodu.
Dzieci... Wypiętych fotek w necie za darmo jest miliardy...
Po co ktoś miałby się aż tak trudzić by ozdobić wizytówkę?
Jeśli masz klasę, wymiary i to coś co hipnotyzuje patrzących, to idź na casting do renomowanej agencji modeli. Po co zawracasz sobie głowę "jakimś" nieznanym fotografem?
Jeśli fotograf nie pracuje dla agencji, to raczej nie zrobisz kariery z jego udziałem.
Jeśli trafisz na profesjonalistę, to przynajmniej będziesz miała porządne portfolio, ale sporo osób to fotografowie budujący swoje portfolio i dopiero uczą się szukać własnego stylu.
Załapałam. ;) Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
No właśnie mnie bardziej niepokoi sytuacja, w której żadne z nas nie ma działalności gospodarczej...
Cytat: Konto usunięte
OK, skoro ta kwestia jest jasna, to pozwolę sobie mieć jeszcze jedno pytanie do mądrzejszych od siebie...
Wyobraźmy sobie taką sytuację: jestem dorosła, ale nigdy nie podjęłam pracy i nie rozliczałam PIT-u. Umawiam się z początkującym fotografem na sesję, za którą dostanę pieniądze - ale nie komercyjną. Podpisujemy umowę, na której widnieje kwota mojego wynagrodzenia. Nie mam jednoosobowej firmy, więc nie wystawiam faktury, paragonu... Ale jakoś się z Urzędem Skarbowym powinnam rozliczyć. Czy muszę zakładać jednoosobową firmę, żeby raz na ruski rok zarobić kilkaset złotych? (Chociaż w sumie dobra metoda na wyeliminowanie urzędników... Wszyscy dostaliby zawału, gdybym weszła do US i powiedziała "dzińbry, ja tu mam taką umowę i chciałabym zapłacić podatek").
Umowa o dzieło... chociaż jak początkujący fotograf to pewnie nie ma działalności gospodarczej... w tym przypadku nie bardzo wiem :)
Jeżeli ma działalności to wystawiasz mu rachunek z takiej umowy. Jeżeli kwota do 200 zł, to on placi zryczałtowany podatek, jeżeli wyższa to płaci zaliczkę na podatek dochodowy, a Ty dostaniesz od niego PIT-11 na koniec roku (do lutego kolejnego roku), który rozliczysz w swoim PIT
Umowa o dzieło?