Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
24 wyświetlenia
OdpowiedzWkejam CAŁY artykuł z polskiej Wikipedii o tym ktosiu (pragnę zwrócić uwagę na końcówkę). A wklejam po to aby przedmówca nie zaczął generować kolejnych wniosków na ten temat.Charles Goodyear (ur. 29 grudnia 1800 w New Haven, zm. 1 lipca 1860 w Nowym Jorku) – amerykański wynalazca i przedsiębiorca, twórca podstaw współczesnego przemysłu gumowego.W 1839 wynalazł technologię produkcji gumy.
Był odkrywcą sposobu wulkanizacji kauczuku, który został opatentowany 15 czerwca 1844 roku[1].W 1856 roku został odznaczony francuskim Krzyżem Legii Honorowej w uznaniu jego zasług dla dobra publicznego.Mimo swoich wynalazków zmarł w nędzy.
Na jego cześć nazwano już po jego śmierci założoną w 1898 firmę przemysłu gumowego Goodyear Tire and Rubber Company (w skrócie Goodyear), z którą jednak ani on ani jego rodzina nie mieli nic wspólnego[2].
no owszem, dlatego podkreśliłem, że to tylko moje prywatne zdanie :)
Ale Ty jesteś onanistą i Ciebie zupełnie co innego kręci. Dla Ciebie jest wazne aby wywoływac filma i się tym jarać, dla kogoś innego wazne jest aby kalibrować obiektywy albo balansować biel. Jeszcze ktoś inny maluje na fotce zupełnie nowy obrazek i nazywa to przerobionym zdjęciem. Żyj i daj żyć innym (sprawdzić, czy nie limadi).
teraz napiszę już totalnie z mojej prywatnej perspektywy, moje prywatne zdanie do moich zdjęć, wiem, że mało focę i mało umiem, i mało mam, jeśli w ogóle, sensownych zdj, ale np po prostu lubię mieć zdjęcie dobrze zrobione, gdzie jest ta satysfakcja, że dobrze zrobiłem co zrobić miałem i gdzie nie trzeba później kombinować :) np ostatnio strzeliłem o wschodzie u mnie slajdu rolkę na próbę i spier...em totalnie i całość za mało naświetlona. i z kilku zdj udało się wyciągnąć coś, na szczęście zachował slajd na tyle detali w ciemnych partiach, że po skanie w PS bez problemu zrobiłem normalnie wyglądające zdj i parę nawet mi się podobało. ale nawet nie mam zamiaru ich nikomu pokazywać, czy cuś, bo po prostu sama świadomość, że były zepsute, jak dla mnie je skreśla i 70 zł wyrzucone w błoto (albo w sumie na naukę, jak na przyszłość nie robić :D ) :)
"miss rzygowin"...widzę w tym dużą przyszłość :)
no ok, rozumiem o co Ci chodzi i temu wspomniałem właśnie wcześniej właśnie o tej kozie i Putinie :)
Ale Ty zrobisz w tych pozostałych 99% te poprawne zdjęcia, a całe grono mniej doświadczonych ludzi zrobi w połowie z tych 99% złe zdjęcia i machnie ręką i wyjdzie z założenia, że potem się w PS poprawi, zamiast się uczyć na własnych błędach i dążyć do bycia lepszym. i się zaplątałem i sam już nie wiem o co mi z początku chodziło :)
edit: no właśnie, zamierzony, a nie wymuszony przez czynniki zewnętrzne?
de, przecież nie mówię nic odnośnie komentowania przez innych, po to się pisze na forum, by wyrazić swoje zdanie i poznać zdanie innych ;) ja wyrażam swoje zdanie i odnoszę je do wypowiedzi innych, co nie znaczy, że jest ono bezwzględnie, albo chociaż trochę poprawne, jest po prostu moje :) napisałeś coś, więc odnoszę się do Twojej wypowiedzi po prostu. a że mam mało doświadczenia nie przeczę, opieram się po prostu na tym co na razie wiem i wciąż się czegoś nowego uczę, a że do wiedzy Twojej jak i innych z forum mi daleko, mam świadomość, co przecież nie znaczy, że nie mogę podjąć dyskusji :)
a co do wyostrzania, to też jest różnica, pomiędzy zmianami pojedynczych pikseli, ale zachowaniem ogólnego przekazu, a zmianami dużych obszarów zdjęcia, bo w końcu to, że podostrzysz tą twarz może wpłynąć troszkę na jej krawędź, ogólnie pojedyncze właśnie piksele, ale jest ona tam dalej, treść jest zachowana, tylko w troszkę zmienionej formie, a tak jak wyżej, że jej nie ma, to cały duży element zdjęcia, więc i jego treść i przekaz jest zmieniona?